To o tyle ważne stwierdzenie, że do tej pory na ten temat wypowiadali się publicznie jedynie ludzie z otoczenia kierowcy. Teraz Kubica zabrał głos sam.
- Moja rehabilitacja przebiega sprawnie. Jeszcze brakuje mi siły, ale odzyskuję wagę, poruszam się samodzielnie. Z psychiką tez nie jest źle (...) Jeszcze nie trenuję na symulatorze, ale nie tracę czasu. Dużo gram w gry wideo rozwijające koordynację. Pozostanę zawodnikiem Renault, w bolidzie jest kilka dobrych usprawnień, które mi się podobają. Myślami już jestem na Enstone...