Robert Kubica to wciąż pierwszy i jak dotąd jedyny Polak, który startował w Formule 1. Niestety jego karierę przerwał wypadek z 2011 roku, gdy w rajdzie Ronde di Andora nieomal nie stracił prawej ręki. Mimo lat rehabilitacji nie może on wrócić do pełnej sprawności, co jednak nie przeszkodziło mu wrócić do Formuły 1. Nie ma jednak możliwości, by jak 36-letni kierowca zdołał jeszcze wejść na taki poziom, jak kiedyś.
Formuła 1 w 2021 roku znowu opóźniona przez koronawirusa? Bardzo realny scenariusz
Eksperci nie zapominają jednak o tym, jak dobrym kierowcą jest Robert Kubica. Gdy zaczynał swoją karierę w BMW Sauber był tylko kierowcą testowym i rezerwowym, ale przez pół roku, mogąc startować w treningach, pokazał że jest lepszy od ówczesnego kierowcy Saubera, Jacquesa Villeneuve'a. Dzięki temu Polak został jednym z kierowców wyścigowych i mógł w pełni pokazać swoje umiejętności. Teraz jego dokonania zostały docenione.
Magazyn „The Race” wybrał Roberta Kubicę najlepszym kierowcą w historii Saubera. Występująca obecnie pod nazwą Alfa Romeo ekipa miała w swoim składzie wielu kierowców, w tym późniejsze światowe sławy. Oprócz Kubicy swoje kariery zaczynali tam tacy zawodnicy jak Felipe Massa czy Sebastian Vettel. Jednakże to Polaka uznano najlepszym kierowcą tego zespołu.
Dakar 2021. Polacy zatrzymali się, by pomóc rannemu. To jednak nie przeszkodziło im... wygrać etap!
- Po dołączeniu w szeregi BMW Sauber w miejsce Jacquesa Villeneuve'a w roku 2006, za sprawą bardzo dobrych piątkowych występów, Kubica od razu ugruntował swoją pozycję na czele stawki F1. Zbudował sobie taką reputację, że zaczął być uznawany za kandydata na przyszłego mistrza świata F1. Jego miejsce na szczycie naszej listy jest podyktowane tym, że podczas 57 wyścigów dla zespołu w latach 2006-2009 prezentował znakomitą formę i dał ekipie zwycięstwo w GP Kanady w 2008 roku – czytamy w uzasadnieniu decyzji.
Wspomniane zwycięstwo w GP Kanady jest jedynym, jakie udało się osiągnąć Robertowi Kubicy. Kto wie, czy Polak nie miałby ich więcej, gdyby nie feralny wypadek z 2011 roku. Obecnie 36-letni kierowca wciąż jest związany z Formułą 1, ale po raz ostatni jako kierowca wyścigowy startował w 2019 roku w Williamsie. W minionym sezonie łączył on funkcję kierowcy testowego Alfa Romeo Racing Orlen z wyścigami w serii DTM. W tym roku mówi się o tym, że mógłby on startować również w popularnej amerykańskiej serii wyścigowej NASCAR.
Robert Kubica wystartuje w słynnej serii wyścigowej? SENSACYJNE informacje o polskim kierowcy