Sato trafi do stajni Red Bulla?

Sato w poprzednim roku startował w teamie Super Aguri F1 i po wycofaniu się tego zespołu z mistrzostw Japończyk został bez stajni. Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że znajdzie zatrudnienie w Toro Rosso, ale ostatecznie przegrał walkę z Francuzem Sebastienem Bourdais o fotel partnera Sebastiena Buemiego. Japończykowi pozostała tylko próba zakotwiczenia gdzieś jako trzeci kierowca.

Opcje są dwie: wspomniane Toro Rosso oraz Red Bull. Sato więc na pewno trafi do "Czerwonego Byka", jednak nie wiadomo, do którego. Kierując się słowami właściciela austriackiego zespołu, Dietricha Mateschitza, wydaję się, że bliżej Japończykowi do Red Bulla: - Takuma posiada dobrą reputację w Japonii. Możliwe więc, że nawiążemy z nim współpracę - powiedział.