Robert Kubica, Williams, testy Formuły 1 2019

i

Autor: Rokit Williams Racing Robert Kubica w Williamsie FW42

Testy F1. Robert Kubica BEZLITOSNY dla zespołu: Straciliśmy kolejny dzień

2019-03-01 20:47

Nie widać końca problemów zespołu Williamsa, w którym za dwa tygodnie zadebiutuje w Formule 1 Robert Kubica. Podczas ostatniego dnia testów bolid FW42, który sprawdzał Polak na torze Montmelo, był daleki od ideału. – To był stracony dzień – podsumował gorzko polski kierowca.

Nie chodzi nawet o tempo samochodu, znów wyraźnie, o ponad 2 sekundy, odstające od najlepszych. Tym razem bowiem FW42 nie przejechał nawet stu okrążeń, kończąc 8-godzinne jazdy z ledwie 90 kółkami na liczniku. Okazało się, że ustawienia bolidu nie były właściwe, a w pewnym momencie elementy pojazdu zaczęły się sypać. Tymczasem team nie miał części zamiennych...

– Zrobiliśmy trochę okrążeń, ale stan samochodu był daleki od optymalnego – podsumował Polak. – Mieliśmy problemy. Samochód nie reprezentował sobą tego, co powinien. To miało olbrzymi wpływ na test i piątkowy program jazd. Wiele informacji okazywało się być mylące i w ten sposób trudno powiedzieć, byśmy mogli zebrać potrzebne informacje – dodał Robert, mając na myśli przygotowania do otwierającego sezon startu w Grand Prix Australii.

Opóźnienie w fabryce sprawiło, że zespół nie miał na torze pod Barceloną potrzebnych części zamiennych i gdy niektóre elementy auta wymagały wymiany, nie można było tego zrobić. – Niektóre kłopoty to rezultat wielkiego pośpiechu – powiedział Kubica. – Jeśli nie nadążasz ze zbudowaniem bolidu, to i z częściami zamiennymi będą problemy. Ostatecznie zrobiliśmy maksimum tego, co się dało. Ale to maksimum nie wystarczy, bo samochód odbiegał od normalności.

Najnowsze