Janusz Kołodziej, Unia Leszno

i

Autor: East News Janusz Kołodziej świętuje mistrzostwo Unii Leszno

Żużel: Unia Leszno po raz trzeci z rzędu mistrzem Polski! Sparta Wrocław ZMIAŻDŻONA

2019-09-22 21:34

Mecz Unia Leszno - Sparta Wrocław zadecydował o złotych medalach PGE Ekstraligi w żużlu w 2019 roku. Gospodarze uchodzili za zdecydowanych faworytów i wywiązali się ze swojej roli celująco. "Byki" zmiotły wręcz z powierzchni ziemi rywali i już po dziesięciu niedzielnych biegach były pewne triumfu. Trzeciego z rzędu mistrzostwa Polski.

Unia Leszno - Sparta Wrocław 59:31 (pierwszy mecz 47:43; Unia Leszno została mistrzem Polski)

Unia: Emil Sajfutdinow 10, Brady Kurtz 8, Jarosław Hampel 5, Janusz Kołodziej 10, Piotr Pawlicki 12, Bartosz Smektała 10, Dominik Kubera 4

Sparta: Tai Woffinden 3, Jakub Jamróg 1, Vaclav Milik 1, Max Fricke 6, Maciej Janowski 2, Maksym Drabik 13, Przemysław Liszka 0, Gleb Czugunow 5

Bieg 1:
Tai Woffinden 2
Emil Sajfutdinow 3
Jakub Jamróg 0
Brady Kurtz 1

Bieg 2:
Dominik Kubera 1
Maksym Drabik 2
Bartosz Smektała 3
Przemysław Liszka 0

Bieg 3:
Jarosław Hampel 0
Vaclav Milik 1
Janusz Kołodziej 3
Max Fricke 2

Bieg 4:
Maciej Janowski 2
Dominik Kubera 3
Przemysław Liszka 0
Piotr Pawlicki 1

Bieg 5:
Janusz Kołodziej 3
Tai Woffinden 0
Jarosław Hampel 1
Gleb Czugunow 2


Bieg 6:
Vaclav Milik 0
Piotr Pawlicki 3
Max Fricke 1
Bartosz Smektała 2

Bieg 7:
Emil Sajfutdinow 1
Maciej Janowski 0
Brady Kurtz 3
Maksym Drabik 2

Bieg 8:
Piotr Pawlicki 2
Maksym Drabik 3
Dominik Kubera 0
Tai Woffinden 1

Bieg 9:
Max Fricke 1
Brady Kurtz 2
Gleb Czugunow 0
Emil Sajfutdinow 3

Bieg 10:
Maksym Drabik 1
Jarosław Hampel 3
Maciej Janowski 0
Janusz Kołodziej 2

Bieg 11:
Brady Kurtz 2
Gleb Czugunow 1
Piotr Pawlicki 3 
Vaclav Milik 0

Bieg 12:
Maksym Drabik 3
Bartosz Smektała 2
Tai Woffinden 0
Jarosław Hampel 1

Bieg 13:
Janusz Kołodziej 2
Max Fricke 1
Emil Sajfutdinow 3
Maciej Janowski 0

Bieg 14:
Piotr Pawlicki 3
Jakub Jamróg 1
Brady Kurtz 0
Gleb Czugunow 2

Bieg 15:
Maksym Drabik 2
Dominik Kubera 0
Max Fricke 1
Bartosz Smektała 3

Mecz Unia Leszno - Sparta Wrocław był świętem polskiego żużla. Finał najlepszej ligi świata miał się w niedzielę rozstrzygnąć. Zdecydowanymi faworytami byli gospodarze, którzy w poprzednich latach dwa razy z rzędu zdobywali złote medale. Za "Bykami" przemawiał także rezultat z pierwszego spotkania. Leszno wygrało w stolicy Dolnego Śląska 47:43. Goście natomiast musieli pamiętać, że u siebie jechali do samego końca i wynik rozstrzygnął się w zasadzie w ostatnim biegu. W rewanżu zdecydowanie lepiej na początku radziła sobie Unia.

Podopieczni Piotra Barona dwa pierwsze biegi pojechali na 4:2 i powiększyli jeszcze przewagę z pierwszego spotkania o złoto. Dopiero w trzecim biegu udało się zatrzymać gospodarzy. Remis 3:3 przywrócił trochę nadziei przyjezdnych. Przed czwartym biegiem na trybunach, szczelnie wypełnionych przez fanów, pojawiły się race. Ogromne zamieszanie i kłęby dymu sprawiły, że zawody przerwano na kilka minut.

Po powrocie wciąż dominowała Unia. W dużej mierze za sprawą Janusza Kołodzieja. Po swoich dwóch biegach w niedzielę miał na koncie sześć punktów, a trzeba przypomnieć, że w pierwszym spotkaniu dojechał z kompletem! To był w całości jego finał, a kibice gospodarzy po siedmiu biegach już mogli powoli otwierać szampany. Gospodarze prowadzili bowiem 28:14, a Sparta Wrocław ani razu nie zdołała zdobyć trzech punktów.

To zmieniło się w kolejnej części widowiska, ale wrocławianie nie mogli zbytnio się cieszyć. Po dziesiątym biegu, w którym na 5:1 pojechali Jarosław Hampel i Janusz Kołodziej zrobiło się 40:20 dla "Byków". W tym momencie jasnym już było, że Unia Leszno po raz trzeci z rzędu została żużlowym mistrzem Polski!

Niektórzy mogli pomyśleć, że w tym momencie gospodarze trochę odpuszczą, ale nic takiego się nie stało. Leszno cały czas pokazywało, że jest najlepsze w kraju i nokautowało rywali. Po trzynastu biegach, przed nominowanymi, mieliśmy już 53:25 i fani z Wrocławia mogli czuć ogromny niedosyt. Bo o ile "Byki" były faworytami, o tyle można było oczekiwać nieco bardziej zaciętej walki.

Ostatecznie Unia Leszno wygrała rewanżowy mecz finału PGE Ekstraligi ze Spartą Wrocław 59:31, nie dając przy tym konkurentom żadnych szans.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze