Na razie nie wiadomo, czy Polak zostanie w WRC. Niedwuznacznie daje do zrozumienia, że zbyt odstaje finansowo, by nawiązać rywalizację z kierowcami sponsorowanymi przez fabryki, a nie chce półśrodków i ciągłych zmagań z zawodzącym autem. - Przez cały sezon nasza jazda była dużo lepsza niż finalny efekt - przyznał Robert.
Robert Kubica zostanie w WRC?
Jego pilot Maciej Szczepaniak napisał nawet po ostatnim rajdzie tak, jakby już się żegnali: "To były ekscytujące dwa lata".
Kubica będzie więc najpewniej szukał innej opcji. Główną na dziś ma być niemiecka seria DTM - wyścigów torowych w tzw. samochodach turystycznych (zamknięte sportowe limuzyny czołowych marek).
Sezon DTM zaczyna się w maju 2016, nie jest więc wykluczone, że Kubica byłby w stanie łączyć występy na torze z pojedynczymi startami w rajdach, być może w niefabrycznym citroenie DS3. Takie sugestie pojawiły się na włoskim portalu motoryzacyjnym Omnicorse.it. Nasz kierowca miał już rozmawiać na ten temat z szefem Mercedesa Toto Wolffem. Jego nowym autem byłby najnowszy model tego producenta na 2016 rok - Mercedes AMG C63 DTM coupé. Wszystko zmieniłoby zatrudnienie w jednym z zespołów fabrycznych WRC, ale szanse na to są niewielkie. - Wiem, że kibice chcieliby, żebym został, ale to nie oni decydują - skwitował krakowianin po ostatnim starcie w sezonie 2015.