Żądają ustąpienia premiera Chalifa ibn Salman Al-Chalifa, szefa rządu od 30 lat. Podczas wtorkowego pogrzebu zastrzelonego miesiąc wcześniej opozycjonisty doszło do starć miedzy policją a żałobnikami, a jeden z nich poniósł śmierć.
- Zagrożenie jest oczywiste - mówi szef F1, Bernie Ecclestone. - Gdyby chcieli zyskać światowy rozgłos, wystarczy, że ktoś dostanie się na start i już pokażą go wszystkie telewizje świata.
Przeczytaj koniecznie: Wypadek Kubicy. Robert Kubica ma się coraz lepiej i żartuje z menedżerem