Międzynarodowa Federacja Motocyklowa (FIM) podjęła szokującą decyzję - zabroniła stałym uczestnikom Grand Prix (mistrzostwa świata) startować w ME. Oznacza to, że o tytuł najlepszego żużlowca Starego Kontynentu nie powalczą m.in. Tomasz Gollob (42 l.), Jarosław Hampel (31 l.), Tai Woffinden (23 l.) czy Nicki Pedersen (36 l.).
Zobacz również: Puchar Świata w siłowaniu na ręce w Warszawie. Do stolicy przyjeżdżają największe bicki świata - Pudzian i Koksu to nic!
Wojna pomiędzy angielskimi organizatorami Grand Prix a Polakami, którzy opiekują się mistrzostwami Europy, trwa od dawna. A decyzja FIM jest o tyle niezrozumiała, że SEC w ciągu zaledwie jednego roku na wielu płaszczyznach już dorównywało Grand Prix.