Powodem takiej decyzji są niezadowalające wyniki uzyskiwane przez żużlowca. Przed sezonem Kasprzak zapewniał, że w każdym meczu będzie zdobywał co najmniej 10 punktów. Zarząd Unii postawił mu jednak niższy cel: 8 „oczek” w każdym spotkaniu. Zawodnik nie osiągnął tego pułapu w pięciu meczach. Uznano, że do tych spotkań Kasprzak nie był należycie przygotowany.
Przeczytaj koniecznie: Żużel. Jarosław Hampel: Nie odpuszczę Hancockowi WYWIAD Jarosław Hampel: Nie odpuszczę Hancockowi
„Kasper” na pewno nie wystąpi więc w finale Indywidualnych Mistrzostw Polski, które odbędą się w sobotę w Lesznie. Władze Unii nie wykluczają jednak jego startu w meczu ligowym z Włókniarzem (11 września).