Andrzej Gołota jest postacią, która nigdy nie ukrywała swoich poglądów religijnych. Bokser przyznawał wielokrotnie, że jest zagorzałym katolikiem i przez lata kariery modlił się do Stwórcy, chcąc uniknąć kontuzji. Swoje wyznanie wiary przedstawiła także ukochana sportowca - pani Mariola Gołota, która przyznała, że to właśnie Stwórca uratował ich związek małżeński.
Ewa Bilan-Stoch przyłapana z mężem. Oddawali się przyjemności, nie mogli się oprzeć
Andrzej Gołota szczerze o Bogu. W nim widział wsparcie w trakcie lat kariery
Gołota przyznał, że jest aktywnym uczestnikiem mszy świętych organizowanych w polonijnej parafii w Chicago. Do chodzenia na nabożeństwa miała namówić go żona Mariola, jak też proboszcz placówki.
- W każdą niedzielę chodzę z rodziną do kościoła, przystępuję do spowiedzi i komunii świętej - opowiadał Andrzej Gołota w książce "Boży Doping".
O ważnej roli Boga w życiu Andrzeja powiedziała także jego ukochana, która jest przekonana, że to właśnie wiara sprawiła, że ich małżeństwo dało się uratować, ponieważ w pewnym momencie swojego życia dość poważnie rozważali rozwód.
Paulo Sousa szczerze o powołaniu Matty'ego Casha. Wskazał istotny problem, powiedział o wszystkim
Aby zobaczyć zdjęcia Andrzeja Gołoty i byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donalda Trumpa, przejdź do galerii poniżej.
Mariola Gołota nie ma wątpliwości. Szczere wyznanie na temat wiary
Pani Mariola przyznaje, że miała w swoim małżeństwie chwile, które nie były najlepsze. Jednakże Bóg miał jej pomóc, aby naprawić błędy i wypracować odpowiednie kompromisy z mężem, które pomogły w ochronie ich związku.
- Popełniliśmy wszystkie błędy, jakie są możliwe do popełnienia. Z pomocą Opatrzności udało się je pokonać kryzysy - opowiadała Mariola Gołota.