Anthony Joshua lepszy niż Władimir KliczKO! [ZDJĘCIA]

2017-05-02 4:00

Anthony Joshua (28 l., 19-0, 19 k.o.) po dramatycznym pełnym zwrotów akcji pojedynku pokonał przez techniczny nokaut w 11. rundzie Władymira Kliczkę (41 l., 64-5, 53 k.o.). Tym samym Anglik obronił tytuł IBF i zdobył pasy WBA i IBO wagi ciężkiej. Umarł król, niech żyje król!

Od początku pojedynku czuć było, że coś wielkiego wisi w powietrzu. Pierwsze ciężkie bomby posypały się w 5. rundzie, gdy Joshua wyprowadził serię z obu rąk, a Kliczko po raz pierwszy padł na deski. Ukrainiec doznał fatalnie wyglądającej kontuzji lewego oka, ale wstał i przetrwał kryzys, a w następnej odsłonie rzucił się do huraganowych ataków.

Wyprowadził potężny prawy prosty, po którym Joshua po raz pierwszy w karierze zawodowej sprawdził miękkość desek w ringu. Z ogromnymi problemami się podniósł i dotrwał do końca rundy, a Kliczce zabrakło sił, by go wykończyć. Brytyjczyk w kolejnych rundach odpoczywał i skupił się na prowokowaniu Ukraińca. - Powiedziałem, że skopię mu tyłek - przyznał po walce. I słowa dotrzymał!Rozstrzygnięcie przyszło w 11. rundzie, gdy tuż po gongu Joshua wyprowadził piekielny prawy podbródkowy, którym omal nie urwał Kliczce głowy. Półprzytomny Ukrainiec starał się utrzymać w pionie, ale Joshua rzucił się na niego ze zwierzęcą siłą i dwa razy posłał go na deski. Kliczko na miękkich nogach wstał, ale gdy spadła na niego kolejna lawina ciosów, sędzia przerwał walkę.

- Nie mam nic przeciwko rewanżowi, jeśli Władymir tego chce. Wszystko zależy od niego - powiedział po walce "AJ", który przyznał, że chętnie zmierzyłby się też z Tysonem Furym.

- Nie czuję się przegrany, wszyscy wygraliśmy. Być może mnie jeszcze zobaczycie, ale jeśli wrócę, to tylko na rewanż z Joshuą - stwierdził Kliczko, który do momentu przerwania pojedynku niejednogłośnie przegrywał na punkty (93-95, 93-96, 95-93).

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze