Wszystko działo się już w końcowych rundach pojedynku. Kiedy walka toczyła się w dystansie, Joshua pozwalał sobie na słowne wycieczki w kierunku swojego rywala. Mówił coś do Kliczki, ale trudno było rozpoznać jakie to słowa. Może w jakimś stopniu to one sprawiły, że Ukrainiec popełnił błąd w 11. rundzie i pozwolił się znokautować młodszemu o 14 lat zawodnikowi.
- Powiedziałem Kliczce: Zostały trzy rundy, a ty znalazłeś się w złym miejscu - zdradził Joshua, odsłaniając rąbek tajemnicy, nad którą głowili się wszyscy obserwatorzy wczorajszej walki.