Artur Szpilka wraca do Polski i zajada się hamburgerami! Zobacz jak liże rany po nokaucie [ZDJĘCIA]

2016-01-23 15:03

Artur Szpilka wraca do Polski! Przynajmniej na chwilę! Polski pięściarz kontynuuje proces regeneracji po brutalnym nokaucie, jaki zdarzył mu się podczas pierwszej swojej walki o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej, z Amerykaninem Deontayem Wilderem. W trakcie podróży do kraju zawitał też w lokalu z hamburgerami. Zobaczcie ile fast foodów zjada nasz pięściarz!

Zdjęcie z burgerami zrobiło furorę w sieci. Szpilka szybko wytłumaczył, że górę jedzenia pochłonęła jego ukochana, Kamila Wybrańczyk. "Zabiję cię" - to natychmiastowa riposta wybranki pięściarza, który aktualnie chyba podarował sobie zdrową dietę. Większą część jedzenia pochłonął bowiem właśnie on.

Mariusz Pudzianowski o uchodźcach: Nie ma tolerancji dla tych śmieci

Na szczęście - o ile tak to można nazwać - w najbliższym czasie kondycja nie będzie "Szpili" potrzebna. Powrót do kraju to dla niego bowiem część rehabilitacji po porażce z Wilderem. Za oceanem bokser przebywał niemal rok. Od kwietnia 2015 roku. W tym czasie zdążył osiągnąć sporo. Zyskał markę, renomę, rozbił kilku ogórkowych pięściarzy, zarobił przy tym sporo pieniędzy, a na koniec wyboksował sobie możliwość walki o mistrzostwo świata. I chociaż przegrał, udowodnił, że najbliższe lata mogą należeć do niego.

O ile oczywiście dieta hamburgerowa szybko zostanie odstawiona. Patrząc po frytkach, na oleju, na których są robione, prędzej przejechalibyśmy kilka kilometrów starym dieslem, niż wytrzymali rundę na ringu.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze