Obozy zawodników rozpoczęły już negocjacje i wszystko idzie w dobrym kierunku. Froch zarzekał się, że przed zakończeniem kariery chciałby jeszcze stoczyć walkę w światowej stolicy boksu Las Vegas, a Chavez wydaje się być idealnym rywalem, bo jest bardzo popularny po drugiej stronie Oceanu Atlantyckiego i swoim stylem gwarantuje efektowny pojedynek.
Zobacz też: Maidana domaga się rewanżu z Mayweatherem
Faworytem mimo wszystko pozostaje "Kobra", ale zawodnika, który ma tak wielkie serce do walki jak Chavez Jr w żadnym wypadku nie należy skreślać. Szykuje się pojedynek dwóch mocno bijących i niesamowicie odpornych twardzieli, a zwycięży ten, który nie da się przełamać i zachowa więcej sił w końcówce.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail