Floyd Mayweather pokonał Marcosa Maidanę po ciężkim boju! Zwycięstwa Khana i Bronera

Witamy w relacji na żywo z meczu Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa! Początek spotkania zaplanowano na godzinę 20:30. Bądźcie z nami!

#JAGLEG ? Poznaliśmy wyjściowy skład Żółto-Czerwonych na dzisiejszy mecz 13. kolejki @_Ekstraklasa_ z @LegiaWarszawa. ?

Brakuje dziś kontuzjowanych Kuby Wójcickiego, Mile Savkovicia i Cilliana Sheridana.

Pierwszy gwizdek o godzinie 20:30. Naprzód Jaga! ? pic.twitter.com/eGUO0Y2Fol

— Jagiellonia (@Jagiellonia1920) 26 października 2018

W takim składzie rozpoczniemy mecz przeciwko @Jagiellonia1920 #JAGLEG pic.twitter.com/u5cA0wa0gh

— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) 26 października 2018

Na boisku rozgrzewka, a pod stadionem... cyrk. Ochrona dokładnie rewiduje wszystkich kibiców Legii, nawet tych niepełnosprawnych. Jednemu z nich kazano zdjąć protezę! A inni muszą się rozbierać do rosołu i zdejmować nawet skarpetki. W Białymstoku nie są dla przyjezdnych ze stolicy zbyt gościnni.

Kibice Legii bardzo, bardzo powoli wchodzą na trybuny. Wszystkiemu towarzyszy bardzo szczegółowa kontrola ze strony białostockich gospodarzy. pic.twitter.com/1yghwJxcQa

— Legia.Net (@LegiaNet) 26 października 2018

Dziś w Białymstoku zmierzy się lider z trzecią drużyną tabeli, a jednocześnie wicemistrz i mistrz Polski. Będzie się działo! 

Piłkarze obu drużyn już na boisku. Za moment przywitanie obu drużyn, losowanie stron i zaczynamy hit LOTTO Ekstraklasy!

Sędzią dzisiejszego meczu Mariusz Złotek. Asystentem VAR Szymon Marciniak.

GRAJĄ!

GOOOL! 1:0 DLA JAGIELLONII!

Co za początek gospodarzy! Dośrodkowanie z rzutu rożnego Guilherme i Runje głową pokonuje Malarza. Ależ start Jagiellonii!

Brutalny atak Kwietnia w nogi Nagy'a i żółta kartka dla pomocnika Jagiellonii.

Tydzień temu najszybszy gol w sezonie Nagy'a, teraz jeszcze szybciej (50. sekunda) trafił Runje. #JAGLEG

— EkstraStats (@EkstraStats) 26 października 2018

Ależ wchodzimy @LegiaWarszawa w ten mecz ? kapitalnie zaczyna spotkanie @Jagiellonia1920 ‼️ przegrywamy 1:0 #Jagleg #legia pic.twitter.com/nc8ZOYYsHC

— AleksandraKalinowska (@Ola_Kalinowska) 26 października 2018

Bardzo groźna Jagiellonia na początku meczu. Teraz Świderski przyjął piłkę w polu karnym i uderzył z półobrotu, ale futbolówka odbita od Wieteski. Po chwili minimalnie niecelny strzał na bramkę Malarza.

Legia na razie przygaszona przez gospodarzy, którzy dominują, utrzymują się przy piłce i szukają swoich okazji. Bardzo cierpliwie, bez specjalnego ryzyka.

Kolejny strzał Świderskiego. Tym razem uderzał głową, ale niedokładnie.

Legia pierwszy raz przycisnęła. Najpierw Cafu nie przyjął piłki przed polem karnym, po chwili niedokładny strzał z dystansu Szymańskiego.

Ładna akcja Vesovicia, który dostał piłkę na boku, minął rywala i ruszył w kierunku pola karnego, po czym uderzył z dystansu. Ale obronił ten strzał Kelemen.

Groźnie w polu karnym Legii. Novikovas do Pospisila, ten wykładał przed bramkę, ale wybili piłkę obrońcy gości. Tym razem bez strzału.

W ataku Legia nie gra najgorzej. Fajnie to wygląda. Zadziwiająco za to we własnym polu karnym, pełna elektryka.

— Rafał Żochowski ⚓️ (@rafalzochowski) 26 października 2018

Dobre uderzenie z dystansu Novikovasa! Ale jeszcze lepsza interwencja Malarza.

Teraz zmienił się nieco obraz gry. Częściej przy piłce Legia, a Jagiellonia przyjmuje rywali na własnej połowie i stara się wyprowadzać szybkie kontry z udziałem skrzydłowych. Na razie bezskutecznie, ale jeśli goście się odkryją, mogą się w końcu nadziać na jakąś błyskawiczną akcję.

I znowu groźnie po rzucie rożnym Jagiellonii! Po dośrodkowaniu Guilherme Świderski przedłużył zagranie głową, ale nikt nie zamknął akcji. 

Nagy ukarany żółtą kartką za niesportowe zachwanie. 

I jeszcze raz Świderski. Miał piłkę kilkanaście metrów przed bramką, był sam, więc postanowił płasko uderzyć lewą nogą. Łapie Malarz.

Żółta kartka dla Runje za ostry faul na Nagy'u.

Groźny strzał Szymańskiego z rzutu wolnego i Kelemen musiał się wspiąć na wyżyny możliwości, by obronić to uderzenie.

Brzydki zrobił się ten mecz, dużo ostrych wejść i fauli. Teraz Romanczuk powalił Jędrzejczyka, wcześniej faulował Szymańskiego, ale wciąż nie ma kartki.

Dobra próba Szymańskiego z dystansu! Kolejny raz szukał swojej szansy, ale piłka znów minęła słupek bramki Kelemena. 

KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY. JAGIELLONIA - LEGIA 1:0.

Wyrównany była ta pierwsza połowa, przynajmniej w środku pola. Bo jednak więcej strzałów oddała Jagiellonia, która groźnie kontrowała po bardzo szybko strzelonym golu. Legia z kolei nie potrafiła sobie stworzyć dogodnej sytuacji po ataku pozycyjnym, dlatego do przerwy przegrywa 0:1. Wracamy za kilkanaście minut!

No to wyjazd dla naszych kibiców się zakończył - fani Wojskowych opuszczają sektor, gdyż ochrona nie wpuściła na stadion reszty kibiców... #JAGLEG

— Kuba Jeleński (@JelenLL) 26 października 2018

Legia na obecnym etapie pracy Sa Pinto jest w stanie zagrać jedną koncertową połowę. Skoro pierwszą koncertowo spieprzyła, to oznacza, że druga będzie na miarę oczekiwań. Dobrze kombinuję? ?

— Adam Godlewski (@AdamGodlewski) 26 października 2018

GRAJĄ!

Fani Legii wrócili. pic.twitter.com/5hkrajY9Ja

— Legia.Net (@LegiaNet) 26 października 2018

W przerwie zmiana w Legii. I to bardzo ofensywna. Kante wszedł w miejsce Antolicia.

Intensywny początek drugiej połowy i to z obu stron. Zarówno Legia, jak i Jagiellonia starają się grać nieco szybciej, niż przed przerwą, ale efekty na razie mizerne.

Kartką ukarany Burliga. Kilka minut wcześniej także Wieteska. Gorąco i na boisku i na trybunach, gdzie w końcu weszli kibice Legii, którzy... wnieśli i spalili flagi Jagiellonii.

Legia w pierwszej połowie cichutko, w drugiej wnosi flagę Jagi i pali na sektorze gości, policja wkracza do akcji #JAGLEG pic.twitter.com/sYKrjmFxp9

— Daniel Bobrowski (@dbobrowskir5) 26 października 2018

Zmiana w Jagiellonii. Poletanović w miejsce Pospisila.

Świderski bardzo blisko gola! Dośrodkowanie z prawego skrzydła i napastnik Jagiellonii uderzył lewą nogą, ale trafił w słupek!

Legia cały czas bije głową w mur, nie ma pomysłu na sforsowanie obrony. Jagiellonia też nie ma pomysłu, ale nie musi mieć, bo przecież prowadzi.

Po kiksie Wieteski piłka spadła pod nogi Frankowskiego, ten przyjął na klatkę i uderzył lewą nogą, ale zeszła mu futbolówka z nogi i nie trafił w bramkę.

Zmiana w Legii. Kucharczyk zastąpił Carlitosa. 

A teraz zmiana w Jagiellonii. Bezjak za Świderskiego.

I Legia miała stuprocentową sytuację! Kante w polu karnym wyłożył piłkę do Szymańskiego, ten miał ją na lepszej, lewej nodze, ale fatalnie przestrzelił! To powinien być gol...

I jeszcze raz Legia! Szymański podał w pole karne do Nagy'a, ten strzelał w kierunku dalszego słupka, ale nieznacznie się pomylił. Przycisnęli goście!

Legia nie potrafi, Jagiellonia nie chce. Liczę na fajerwerki od 80 minuty.

— Paweł Nowak (@nopawel) 26 października 2018

Aktywny jest Kante, który robi co może, by zmienić obraz tego meczu, ale nie ma szczęścia. W ciągu kilkudziesięciu sekund jego dwa strzały zablokowane.

Ostatnia zmiana w Legii. Kulenović w miejsce Vesovicia.

Po wrzucie z autu Kante strzelał głową, ale czujny na linii Kelemen, który złapał piłkę.

GOOOOL! LEGIA WYRÓWNAŁA!

Martins uderzył z rzutu wolnego i trafił w poprzeczkę, piłka odbiła się do góry i wróciła w pole karne, a tam Kulenović z bliska trafił do pustej bramki. Czeka nas pasjonująca końcówka!

Bardzo groźny strzał Frankowskiego! Piłka minimalnie minęła słupek bramki Malarza.

Sędzia Złotek doliczył trzy minuty.

Goool Sandro #Kulenovic @LegiaWarszawa ⚽️ poprzeczka Martinsa?✅ 1:1 #legia #LEGJAG pic.twitter.com/gD9SDjzAAl

— AleksandraKalinowska (@Ola_Kalinowska) 26 października 2018

KONIEC MECZU. JAGIELLONIA - LEGIA 1:1.

Niestety hit zawiódł. Był to bardzo słaby mecz i chyba remis jest wynikiem sprawiedliwym. Bo żadna ze stron nie była dużo lepsza od drugiej. 

Z naszej strony to już wszystko. Dziękujemy za śledzenie relacji i zapraszamy na kolejne. Dobranoc!