W ostatnich tygodniach dużo mówi się o ewentualnej walce Fury'ego z Anthonym Joshuą. Do pojedynku ma dojść w czerwcu i jeśli tak się stanie, to poznamy pierwszego od 1999 roku absolutnego mistrza świata w królewskiej kategorii.
PRZEŁOM! Krzysztof Włodarczyk wyjdzie wcześniej na wolność! Wiemy, kiedy dokładnie [TYLKO U NAS]
Zanim jednak panowie spotkają się w ringu, Fury opowiedział o dwóch wyzwaniach na ten i przyszły rok. Oba z alkoholem w roli głównej. W rozmowie ze znanym dziennikarzem sportowym Garethem Daviesem Brytyjczyk zdradził, że w 2021 r. nie zamierza wypić choćby kropli, z kolei w 2022 r. ma w planach...
- Moim celem jest wypicie jednego kufla piwa każdego dnia. Co więcej każde będzie wypite w innym pubie, barze czy hotelu. Będę robić zdjęcia i na koniec roku utworzę kolaż z 365 fotek - wypalił w swoim stylu.
Na tym nie koniec. Fury wskazał również cztery osoby, z którymi chciałby się napić piwa. To jego ulubiony piłkarz Eric Cantona, piosenkarze Elvis Presley i Tom Jones oraz... Jezus Chrystus.
- Czy możesz sobie wyobrazić, jakby to było wypić piwo ze swoim zbawicielem? Z Elvisem też byłoby fajnie - dodał.