Tomasz Adamek dba o obejście (ZDJĘCIA!)

2010-05-06 9:50

Tomasz Adamek (34 l.) to prawdziwy tytan pracy. Ledwo co wrócił do domu po zwycięskiej walce z Chrisem Arreolą (29 l.), a już zakasał rękawy i wziął się ostro do roboty.

Pcha ciężkie taczki, zrywa ziemię koparką, sadzi drzewa w ogrodzie...

- Myślałem, że pozwolę sobie na jakiś dłuższy relaks. Ale ja nie potrafię być bezczynny. Muszę coś robić, rozpiera mnie energia - mówi "Góral".

Przeczytaj koniecznie: Adamek zarobił ponad milion dolarów

- W czasie przygotowań do walki z Arreolą trochę zaniedbałem domowe obowiązki. A żona nie daje mi taryfy ulgowej - dodaje ze śmiechem Tomasz, który nawet z ciężkiej pracy potrafi mieć wielką frajdę.

- Kiedy byłem mały, marzyłem o tym, żeby pojeździć wielką żółtą koparką. Udało się! Teraz prowadzę tę wielką maszynę. Nad wszystkim czuwa oczywiście spec od budowlanki Ziggi Rozalski.

W ogrodzie mistrza będą rosły warzywa: pomidory, ziemniaki i kapusta. Będzie też jabłoń i grusza. Tak, by Tomasz miał świeże produkty na swoim stole. O boksie na razie Adamek nie chce rozmawiać. - Wszystko jest w rękach telewizji HBO, oni zadecydują, z kim i za ile będę walczył - powtarza.

Najnowsze