GROMDA

i

Autor: Gromda/materiały prasowe

GROMDA 5 WYNIKI: Okropne nokauty i strumienie krwi! Balboa zwycięzcą w turnieju!

2021-05-07 23:14

Działo się, naprawdę dużo się działo na piątej gali Gromda. Podczas walk specjalnych, jak i pojedynków w turnieju nie brakowało potwornie wyglądających nokautów, a także rozlewu krwi. Najlepszym zawodnikiem w piątkowym turnieju okazał się Bartłomiej "Balboa" Domalik, który przeszedł przez rywalizację jak burza. Dość nieoczekiwanie zakończyła się walka Mateusza "Don Diego" Kubiszyna. Wciąż jest niepokonany na Gromda, ale nie zanotował kolejnego zwycięstwa.

Ćwierćfinały:

 „Piecia” – „Psycho”

 „Balboa” – „Boyka”

 „Gleba” – „Bochen”

 „Mario” – „Bubu”

Półfinały:

"Piecia" - "Gleba"

"Balboa" - "Mario"

Finał:

"Gleba" - "Balboa"

EXTRA FIGTHY GROMDA 5:

„Łazar” – „Arman”

„Goat” – „King Kong”

„Don Diego” – „Byku” - no contest

„Niedźwiedź” – „Góral”

Ponad dwa miesiące musieliśmy czekać na kolejną galę organizowaną przez GROMDA. Ale oczekiwanie zostało wynagrodzone w pełni. Na piątej gali tej federacji działo się bowiem naprawdę dużo i kibice krwawych sportów mieli co oglądać. Bo już pierwsze starcie było niebywale krwawe. Mateusz "Niedźwiedź" Kopeć i Damian "Góral" Górski stworzyli świetne widowisko. Lepszy okazał się jednak Kopeć, który w zasadzie zmasakrował twarz przeciwnika. Góral w trzeciej rundzie miał całą zakrwawioną twarz i nie był w stanie kontynuować pojedynku.

Głównymi bohaterami wieczoru byli jednak Bartłomiej "Balboa" Domalik i Patryk "Gleba" Tołkaczewski. Obaj panowie przez turniej szli jak burza, nokautowali kolejnych rywali i niektóre z nich wyglądały naprawdę groźnie. Zwłaszcza ten Balboy na Michale Boyce Walczaku, który po potężnym ciosie długo nie podnosił się z desek. W finale turnieju lepszy okazał się Domalik. Tołkaczewski w pierwszej rundzie miał przewagę, ale raz wylądował na deskach. W drugim starciu skóra nad jego okiem została rozcięta i Gleba nie był w stanie kontynuować walki.

Gorące Ring girls na Gromdzie rozpalają zmysły. Mamy ekskluzywne zdjęcia, nie będziecie mogli się napatrzeć

Wielu kibiców ostrzyło sobie zęby na pojedynek Mateusza "Don Diego" Kubiszyna i Pawła "Byka" Strzelczyka. Niestety nie wszystko potoczyło się tak, jak można było oczekiwać. W drugiej rundzie Kubiszyn przypadkowo trafił rywala w szyję. Byku od razu poprosił o przerwanie walki i sytuacja wyglądała na poważną, ale na szczęście tylko na taką wyglądała. Walkę uznano za "no contest".

GROMDA 5

Witamy w relacji na żywo z gali GROMDA 5. Początek wydarzenia zaplanowano na godzinę 20:00. Bądźcie z nami!

Dobry wieczór! Zapraszamy na relację na żywo z gali GROMDA 5!

Odliczanie do kolejnej gali Gromda dobiegł końca! Po ponad dwóch miesiącach oczekiwania znów będziemy mogli oglądać krwawe walki na gołe pięści. Piąta odsłona Gromda nie będzie odbiegała programem od poprzednich, co oznacza, że znów czeka nas mnóstwo emocji zarówno w turnieju, jak i w walkach specjalnych!

W pierwotnych planach organizatorów na dzisiejszej gali miała się odbyć walka finałowa drugiego turnieju. W niej Vasyl Halych miał zmierzyć się z Tomaszem Gromadzkim. Niestety z udziału w pojedynku polskiego pięściarza wykluczyła kontuzja i walka musiała zostać odłożona. Ale jeśli zdrowie dopisze, dojdzie do niej już na gali Gromda 6.

Na dzisiejszej gali zobaczymy nie tylko nowych ośmiu zawodników, którzy zmierzą się w turnieju, ale także znane twarze z poprzednich wydarzeń. Niejako gwiazdą wieczoru będzie Mateusz "Don Diego" Kubiszyn, a więc zwycięzca pierwszego turnieju. Ciekawe, czy Don Diego utrzymał wysoką formę?

Trwa przedstawienie zawodników, którzy wystąpią w walkach specjalnych.

Czekamy jeszcze na pierwsze walki. Za moment odbędzie się prezentacja zawodników, którzy wystąpią w turnieju, a potem czekają już na nas jedynie sportowe emocje.

Pierwsze zdjęcia z gali GROMDA już u nas. Tylko spójrzcie. KLIKNIJ TUTAJ!

Gromdę można oglądać wszędzie...

Czas na pierwszą walkę! Niedźwiedź kontra Góral!

Niedźwiedź vs Góral I runda

ZACZYNAMY GROMDA 5!

Niedźwiedź vs Góral III runda

Przepraszamy za problemy techniczne, ale już wracamy. Na twarzy Górala jest potworne rozcięcie. Sędzia podjął decyzję o przerwaniu walki, bo twarz zawodnika była w zasadzie zmasakrowana. Niedźwiedź zwycięzcą pierwszego pojedynku! Świetne rozpoczęcie gali.

A teraz pierwsza rywalizacja w turnieju! Piecia kontra Psycho!

Piecio vs Psycho I runda

Ruszył mocno od początku Psycho. Lazar napiera na rywala i w zasadzie goni go po ringu. Piecio cały czas na wstecznym biegu i wyprowadzał bardzo mało ciosów, ale też dobrze ich unikał. Psycho raczej okładał korpus przeciwnika.

Piecio vs Psycho II runda

Lazar bardzo dużo sił stracił w pierwszej rundzie. Już nie był tak agresywny, ale Samełko dostał mocny cios w nos, skąd pociekła mu krew. Ale Piecio z każdą sekundą uzyskiwał coraz większą przewagę. W ostatnich sekundach strasznie zaczął okładać Psycho, który już ledwo szedł do narożnika.

Piecio vs Psycho III runda

Koniec walki! Psycho zrezygnował z kontynuowania walki, jest wycieńczony!

Przed nami drugi pojedynek turnieju! Balboa kontra Boyka!

Balboa vs Boyka I runda

POTWORNY NOKAUT! Boyka runął na deski! Okropny cios Balboy!

Niebywale silny prawy sierpowy doszedł w okolicach skroni Boyki, który bardzo długo nie podnosił się z desek. Widać, że był okropnie zamroczony, ale pomału dochodzi do siebie.

Jedziemy dalej! W ringu pojawili się już Gleba i Bochen!

Gleba vs Bochen I runda

Mocno ruszył Gleba i wyprowadził dwa bardzo mocne prawe sierpowe, które doszły do głowy rywala. Po jednym z nich Bochen się zachwiał, a po kolejnym... PADŁ NA DESKI! Kolejny nokaut! Gleba w półfinale, a Bochenek opatrywany przez lekarzy.

Przed nami ostatni ćwierćfinał! Mario zmierzy się z Bubu.

Mario vs Bubu I runda

Pierwsze sekundy zdecydowanie spokojniejsze niż w poprzednich walkach, ale Mario nieco bardziej ruchliwy i skuteczny w wyprowadzaniu ciosów. Na twarzy Ćwika widać już małą opuchliznę, która będzie się powiększać. Mario przyjął kilka ciosów, ale nie zrobiły na nim większego wrażenia.

Mario vs Bubu II runda

Dość niespodziewanie nogi Maria ugięły się po lewym prostym Bubu. Kruczek doszedł jednak do siebie w ekspresowym tempie i znów jakby kontrolował pojedynek. Pod koniec rundy Bubu wylądował na deskach po lawinie ciosów, ale zdołał się podnieść. Sędzia zdecydował jednak przerwać walkę! Mario w półfinale!

Drugi pojedynek specjalny! Łazar kontra Arman!

Łazar vs Arman I runda

W początkowych fragmentach widać było nieco taktyki z obu stron. Z upływem kolejnych sekund panowie ruszyli na siebie nieco odważniej. Wydaje się, że Ormianin wyprowadzał nieco więcej ciosów. Łazar jednak świetnie przed nimi uciekał. Nie ma huraganowego tempa, ale intensywna walka.

Łazar vs Arman II runda

Łazar przyzwyczaił nas, że potrafi bardzo mocno ruszyć na rywala i tak też było na początku drugiej rundy. Jeden z sierpowych rozciął skórę Armana, a drugi powalił na deski. Ormianin pozbierał się, ale był w głębokiej defensywie. Na 30 sekund przed końcem Ormianin znów był liczony i sędzia nie pozwolił na kontynuowanie walki! I wydaje się, że była to bardzo dobra decyzja, Arman był mocno zamroczony.

Wracamy do turnieju. Pierwszy półfinał, w którym Piecia zmierzy się z Glebą!

Piecia vs Gleba I runda

KONIEC WALKI! Bardzo nietypowy przebieg. Gleba ruszył mocno i prawe sierpowe śmigały obok głowy Samełki i jeden nich dotarł gdzieś za ucho. Piecia runął na deski sugerując, że został uderzony w tył głowy. Sędzia nie liczył Samełki, ale po tym jak długo się nie podnosił, postanowił przerwać walkę.

Przechodzimy do drugiego półfinału. Balboa kontra Mario!

Balboa vs Mario I runda

Po kilkudziesięciu sekundach Balboa trafił strasznym lewym i Mario runął na deski. Wydawało się, że to koniec, ale Kruczek wstał i walczył dalej. Domalik wyczuł osłabienie przeciwnika i ruszył na niego. Sprawiło to, że Mario dwukrotnie był jeszcze liczony, ale dotrwał do końca rundy.

Mario vs Balboa

KONIEC WALKI! Mario pod koniec rundy skręcił staw skokowy i aż wrzasnął z bólu. Z narożnika można było usłyszeć, że "coś chrupnęło". Kruczek nie był w stanie kontynuować pojedynku.

W oczekiwaniu na finał przed nami dwie walki specjalne. Najpierw w ringu pojawią się Goat i King Kong.

Goat vs King Kong I runda

Grzesiuk od razu zaczął korzystać ze swojej przewagi w zasięgu i atakował przeciwnika. Ale nadział się na kontrę. Do jego szczęki doszedł mocny lewy i lekko się zachwiał. Po chwili znów poszedł do przodu i oddał Parobcowi prawym sierpowym. Na 30 sekund przed końcem I rundy otrzymał bardzo mocny prawy prosty i padł na deski. Pięść wylądowała na lewym oku King Konga, który już się nie podniósł! Goat triumfuje.

Ostatni super fight! Czempion Gromda, a więc Don Diego kontra Byku!

Don Diego vs Byku I runda

Bardzo spokojnie zaczęła się rywalizacja. Don Diego szukał okazji na skrócenie dystansu, ale robił to w sposób przemyślany i dość bezpieczny. Nie było szalonych ataków. Byku również nie próbował stłamsić przeciwnika. Mocno wyrównany pojedynek i chyba najspokojniejszy jak dotąd na dzisiejszej gali.

Don Diego vs Byku II runda

KONIEC WALKI! Fatalna sytuacja. Byku dostał cios w gardło i wydawało się, jakby miał problemy z oddychaniem. Na szczęście sytuacja została szybko opanowana, ale Strzelczyk nie mógł kontynuować walki. Pojedynek został uznany jako no contest.

Finał! Balboa kontra Gleba! Tutaj nawet nie można mrugać!

Balboa vs Gleba I runda

Mocno ruszył Gleba. Dwa potężne prawe wylądowały na gardzie Balboy. Domalik postanowił później ruszyć do przodu, ale nadział się na dwa ciosy, które nieco go "poruszyły". Tołkaczewski wyprowadzał zdecydowanie więcej ciosów. Pod koniec rundy został skontrowany i runął na deski. Udało mu się jednak wstać i walczymy dalej!

Balboa vs Gleba II runda

KONIEC WALKI! Balboa wygrywa! Gleba nie był w stanie kontynuować walki z powodu rozcięcia nad prawym okiem.

Piąta gala Gromdy mogła się podobać, bo dostaliśmy wszystko, czego można było się spodziewać. To wszystko z naszej strony. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Dobranoc.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze