Jan Błachowicz jest o krok od starcia z mistrzem kategorii półciężkiej UFC Jonem Jonesem. To jego cel numer jeden i marzenie. Na razie brakuje jednak konkretów... Andrzej Kostyra zapytał Błachowicza o wariant rezerwowy i powołał się na rozmowę z jego trenerem Robertem Złotkowskim, który przypomniał mu, że kiedyś proponował starcie z... Tomaszem Adamkiem.
Mistrz UFC prowokuje Jana Błachowicza! "Czas rozdziewiczyć kogoś z Polski"
- Tutaj jest wiele przeszkód. Po pierwsze, mam kontrakt z UFC i myślę tylko o walce z Jonem Jonesem. Nic innego mnie nie interesuje. Jeżeli musiałbym czekać rok albo półtora roku i UFC zgodziłoby się na taką walkę, to jestem na tak! Pytanie, czy ktoś chciałby to zorganizować i za to zapłacić? Czy sam Tomasz Adamek chciałby takiej walki? To, że ja wyrażam chęć, to dopiero pięć procent całego procesu - powiedział Błachowicz.
Marcin Najman stoczy walkę za DWA MILIONY?! Rywal zapowiedział, że ZNISZCZY go w 20 SEKUND!
O sile ciosu 37-latka przekonali się m.in. Luke Rockhold i Corey Anderson. Obaj zostali znokautowani przez Polaka.
- Lubię boksować. Mam skromną przeszłość w boksie amatorskim. Sprawia mi to przyjemność i gdzieś to wychodzi - powiedział Błachowicz, którego bilans w boksie to dwa zwycięstwa, jeden remis i jedna porażka.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj