- Jestem rewelacyjnie przygotowany, czuję się lepiej niż kiedykolwiek. Tym razem nie jeździłem za granicę, bo w Poznaniu miałem wszystko pod ręką, od trenerów do sparingpartnerów. Teraz muszę zrobić wszystko, żeby podtrzymać passę zwycięstw – mówi nam „John”, który od maja 2011 roku odniósł pięć kolejnych zwycięstw. - Jestem gotowy na każdą ewentualność.
KSW 28 ONLINE. Relacja NA ŻYWO z KSW
Decyzja o przejściu do UFC była w jego przypadku dobrze przemyślana. Były gwiazdor KSW wziął pod uwagę wszystkie za i przeciw.
- Nie chciałem za 10 lat spojrzeć w lustro i żałować, że się czegoś nie zrobiło. Kariera jest jedna, czas ograniczony – tłumaczy. - Organizacyjnie KSW i UFC są bardzo podobne, po prostu tutaj to odbywa się na większą skalę. Bierze w tym udział więcej ludzi, więcej mediów.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail