To była noc pełna wrażeń na stadionie AT&Tw Arlington w Teksasie. Transmisja z gali miała ogromne zainteresowanie, miliony kibiców ze wszystkich kontynentów śledzili pojedynek Mike'a Tysona z Jakem Paulem. To było osiem rund mało porywającego widowiska, ponieważ youtuber z ogromnym spokojem punktował swojego rywala i to jego ręka powędrowała w górę przy ogłoszeniu wyniku. Nie obyło się także bez wpadki z udziałem legendy, ponieważ tuż po wywiadach z dziennikarzami zostały uchwycone gołe pośladki Tysona.
Odkąd przedstawiciele Netflixa poinformowali wszystkich o tym, że taka sytuacja będzie miała miejsce to kibice byli w siódmym niebie. Niestety ta walka nie dostarczyła pożądanych emocji.
Mike Tyson zainkasował ogromne pieniądze! Tyle Bestia zarobiła w sekundę! Kuriozalna kwota
Obaj zawodnicy nie mogą w ogóle narzekać na słaby zarobek z tego wydarzenia. Pierwszy raz taka walka była transmitowana na platformie Netflix. Co szybko zostało zauważone, ponieważ momentami były ogromne problemy ze śledzeniem gali. Paul, jak i Tyson zarobili za pojedynek fortunę. Influencer zainkasowała aż 40 milionów dolarów, natomiast "Żelazny Mike" wzbogacił się o połowę mniej.
W szybkim przeliczeniu można wywnioskować, że za każdą sekundę pojedynku Tyson zarobił aż... 74 tys. zł. Co jest równowartością nowego, średniej klasy samochodu.