Damian Jonak

i

Autor: Przemysław Jach

JONAK VS. BAJROVIĆ. Damian Jonak: Boksuję, by nie zardzewieć

2012-09-18 4:00

W sobotniej gali Wojak Boxing Night Damiana Jonaka (29 l.) czeka teoretycznie łatwe zadanie. Rywalem mającego za sobą 34 walki Polaka będzie Semir Bajrović (21 l.), dla którego będzie to dopiero siódme zawodowe starcie. - Łatwo jednak nie będzie, bo takie walki są najbardziej stresujące - przestrzega Jonak.

21-letni Serb ma na koncie 5 wygranych i remis. - To twardziel, walczył w K-1. Trudno będzie go znokautować. Zresztą jak się człowiek nastawia na nokaut, to potem ciężko spełnić obietnice - mówi Jonak "Super Expressowi".

Skąd taki rywal? - To taka walka, by nie zardzewieć. Jestem takim bokserem, że pomiędzy dużymi pojedynkami muszę toczyć te mniejsze - dodaje pięściarz ze Śląska.

W ostatnim notowaniu prestiżowej federacji WBC Jonak znalazł się na wysokim, piątym miejscu w wadze junior średniej. - Po cichu liczę, że w końcu odezwie się telefon i stanę do walki o mistrzostwo świata. Zdaję sobie jednak sprawę, że mam pecha, bo moja kategoria jest obstawiona bardziej medialnymi zawodnikami. A wiadomo, że na tym rynku również stacje TV mają dużo do powiedzenia. Taka jest brutalna rzeczywistość - przyznaje Damian, który jak zawsze wyjdzie na walkę pod flagą Solidarności.

- To ważne, bo chcę, by młodzi ludzi rozumieli, dzięki komu żyją dziś w wolnym kraju. Oczywiście dopingować mnie będą górnicy, im też zadedykuję kolejny występ - 8 grudnia, w okolicach górniczego święta Barbórki - podsumowuje Jonak.

Walką wieczoru 22 września we wrocławskiej Hali Stulecia będzie re-wanżowy pojedynek Krzysztofa Włodarczyka (31 l.) z Francisco Palaciosem (35 l.), którego stawką będzie pas mistrza WBC wagi junior ciężkiej.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze