Anthony Joshua idzie po jubileuszowy nokaut

2017-10-28 4:00

Gdy do ringu wchodzi Anthony Joshua (28 l., 19-0, 19 k.o.), emocje są gwarantowane. W sobotę na oczach 80 tysięcy kibiców na stadionie piłkarskim w Cardiff brytyjski mistrz świata WBA i IBF wagi ciężkiej zmierzy się z Carlosem Takamem (37 l., 35-3-1, 27 k.o.). "AJ" ma szansę znokautować 20. rywala w karierze.

Obaj mają afrykańskie korzenie - matka Joshui Yeta pochodzi z Nigerii, i to właśnie tam dorastał mały Anthony. Takam urodził się w Kamerunie, ale walczy pod francuską flagą. O sile jego ciosu przekonali się w tym roku Marcin Rekowski (k.o. w 4. rundzie) czy Ivica Bacurin (k.o. w 2. rundzie), którego niedawno w Wieliczce pokonał Michał Cieślak. - Potrafię walczyć inaczej niż jego poprzedni rywale i mam szansę go znokuatować. Wygrana nie zmieniłaby mnie jako człowieka, ale moją karierę sportową już tak - twierdzi Takam, który ma otrzymać za tę walkę ok. 360 tys. zł.

- To ma być wojna. Ludzie, którzy przychodzą na moją walkę, chcą widzieć krew i nokauty i dostaną to. W ringu będą fajerwerki - zapowiada pewny siebie Joshua, który według różnych źródeł ma zarobić od 11 do 15 mln funtów (52-70 mln zł).

Anthony Joshua - Carlos Takam: transmisja, stream online, gdzie oglądać?

Tomasz Adamek: Wciąż liczę na wielką walkę

Posłał Szpilkę na deski, przeniesie się do MMA?

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze