Krzysztof Głowacki

i

Autor: Paweł Skraba Krzysztof Głowacki podczas walki Nuri Seferinem

Krzysztof Głowacki wyłączył prąd Santanderowi Silgado! Szybki NOKAUT [WIDEO]

2018-05-13 9:58

Krzysztof Głowacki z przytupem wrócił na zawodowy ring! Polski pięściarz w imponującym stylu przypomniał się kibicom w Wałczu. 31-letni pięściarz potrzebował ledwie dwóch minut, by potężnym lewym sierpowym odłączyć światło Santanderowi Silgado! Zobaczcie, w jaki sposób Głowacki znokautował Silgado. Ale NOKAUT! [WIDEO]

To była szybka walka. Krzysztof Głowacki przed pojedynkiem zapowiadał, że najgorsze już za nim. Nie tłumaczył się, nie szukał usprawiedliwień. Chciał znów wrócić do czołówki wagi junior ciężkiej, wrócić na ścieżkę prowadzącą do walki o mistrzostwo świata. Santander Silgado miał być idealnym rywalem. Doświadczony, piekielnie silny, obdarzony potężnym ciosem. Na przetarcie, przypomnienie się kibicom, nabranie pewności siebie - wręcz idealny.

Polak wyszedł do ringu skupiony. Miał plan. Jak powiedział po walce, "chciał urwać łeb przeciwnikowi". Już w pierwszych sekundach Silgado wylądował na linach. Polak bombardował. Mocne sierpowe i kombinacje prawych prostych. Silgado nie umiał znaleźć odpowiedzi na agresywnie walczącego Głowackiego. Polak nie wchodził w dłuższe wymiany, bazował przede wszystkim na mocnych lewych sierpowych.

Po dwóch minutach plan wypalił. Silgado miał problem z wysoką gardą "Główki". Nie umiał znaleźć sposobu na szybkie kontry polskiego pięściarza. Wchodził w półdystans i tracił kontrolę nad przeciwnikiem. Gdy wreszcie Głowacki trafił, Kolumbijczykowi odłączyło prąd. - Cała ręka poszła, na skroń, dostał w błędnik, stracił równowagę - stwierdził Polak już po pojedynku. Sędzia nawet nie liczył. Silgado wyglądał, jakby zderzył się z ciężarówką.

Już przed walką było jasne, że ewentualny triumf otworzy Głowackiemu wiele drzwi. Możliwości. Pięściarz nie chciał jednak rozmawiać o nich przed pojedynkiem. Skupił się tylko na treningach. Promotor Polaka, Andrzej Wasilewski, zapowiedział jednak, że w najbliższych dniach usłyszymy o naprawdę dużym pojedynku byłego mistrza świata wagi junior ciężkiej.

Nie możemy się doczekać.

Zobaczcie, jak Głowacki wyłączył prą Silgado.

Najnowsze