Borys Mańkowski i Mohsen Bahari na swój pojedynek wyszlioczywiście jako ostatni. Władze federacji, wybierając miejsce odbycia się gali, zrobiły ukłon w stronę obrońcy tytułu. KSW 30 zawitało bowiem do Poznania, rodzinnego miasta Mańkowskiego. 25-latek mógł więc liczyć na gorący doping. Początkowo rywalem "Diabła Tasmańskiego" miał być Michaił Tsarev, jednak Rosjanina po przylocie do Polski dopadła grypa i nie byłby w stanie wytrzymać trzech rund w klatce.
KSW 30 NA ŻYWO: Transmisja w TV i ONLINE
W karcie głównej znalazło się sześć walk, w tym jeden pojedynek pań.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail