"Przeciwności budują drogę do powrotu" - taki wpis pojawił się w mediach społecznościowych Evandera Holyfielda. Amerykanin umieścił także grafikę ze swoją podobizną za wielkim napisem "Powrót". Wpis wywołał ogromne poruszenie wśród kibiców, którzy doskonale pamiętają jego legendarne pojedynki. Niektórzy nawet zaczęli sugerować, że może to być zwiastun pojedynku z... Mikiem Tysonem, którego Holyfield pokonał w 1996 i 1997 roku. Wzięło się to z tego, że wcześniej "Żelazny Mike" opublikował krótkie nagranie ze swojego treningu bokserskiego.
O powrocie Holyfielda mówi się już od jakiegoś czasu. Sam zainteresowany informował w październiku 2019 roku, że zamierza stoczyć pokazowy pojedynek w Japonii. Do tego jednak nie doszło. Ostatnia walka Holyfielda miała miejsce w 2011 roku, kiedy to w Kopenchadze pokonał przez techniczny nokaut w 10. rundzie Briana Nielsena.
Floyd Mayweather Jr wróci na ring? Były rywal zasugerował, że ROZTRWONIŁ FORTUNĘ
Evander Holyfield to brązowy medalista olimpijski z 1984 roku oraz niekwestionowany mistrz świata wagi cruiser i ciężkiej. Jest jedynym zawodnikiem, który sięgał po mistrzostwo "królewskiej" kategorii aż cztery razy. Jego zawodowy bilans to 44 zwycięstwa (29 przez nokaut), 10 porażek (2 razy przed czasem) i dwa remisy. W tym roku skończy 58 lat.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj