- Rewanż Chalidow - Materla? Na pewno nie od razu. Dla nich to było duże wyzwanie. Wysiłek psychiczny. Chcemy dać im odsapnąć. Wrócimy do tematu później - skomentował spekulacje Kawulski. Nie odniósł się natomiast do opinii zawodników, którzy do "bratobójczego" pojedynku na gali KSW 33 mieli zostać zmuszeni. Oni wyraz dezaprobaty na podobną decyzję dali już po krótkiej walce. Chalidow w momencie triumfu nie przypominał człowieka, który cokolwiek wygrał.
Rewanż Chalidow - Materla? Później
- To była najdziwniejsza gala w moim życiu. Reakcje Materli przed walką, w jej trakcie, już po. Mamed wyglądał na smutnego - dodał szef KSW.
Rozczarowani byli też kibice. O walce Chalidowa z Materlą wspominano przecież od dawna. Balonik napompowany został do niewiarygodnych rozmiarów. Tymczasem całe wydarzenie trwało pół minuty i jeszcze jedną sekundę. "Cipao" chciał wyprowadzić cios, wpadł w mur i chwilę później znajdował się już na innym świecie. - W sporcie cenimy najbardziej tych, którzy szybko nokautują. Nie sądzę, że lepsza byłaby 12-rundowa, taktyczna walka. Gala KSW 33, mniej więcej od połowy, nabrała niewiarygodnego tempa - powiedział jeszcze Kawulski.
Chalidow - Materla: Zobacz nokaut króla KSW 33!
Odnosimy wrażenie, że sponsorzy mieliby na ten temat trochę inne zdanie.