Mariusz Pudzianowski ma na karku już 40 lat, ale ani myśli kończyć sportowej kariery. Ostatnio znakomicie idzie mu w KSW, którego stał się prawdziwą gwiazdą i jednym z najbardziej rozpoznawalnych wojowników. Wcześniej popularny "Pudzian" przez lata reprezentował Polskę w zawodach Strongman, w których wielokrotnie zdobywał tytuł mistrza świata i był wręcz niedościgniony przez rywali. Ale okazuje się, że przygodę ze sportami siłowymi zaczynał od jeszcze innej dyscypliny.
Jego tata Wojciech Pudzianowski trenował bowiem podnoszenie ciężarów i najwyraźniej namówił syna, by ten spróbował czegoś podobnego. 40-letni obecnie zawodnik MMA na swoje pierwsze zawody - w wyciskaniu sztangi leżąc - pojechał będąc jeszcze nastolatkiem, bowiem miały one miejsce w 1995 roku w Bełchatowie. Nie tak dawno sam "Pudzian" przyznawał, że w jego przypadku był to "początek wszystkiego w sporcie, co do tej pory się wydarzyło".
A teraz postanowił pochwalić się wyjątkowym zdjęciem sprzed 22 lat. Na fotografii widać również jego tatę Wojciecha. Z kolei sam Mariusz przypomina dzisiejszego siebie tylko z twarzy. Wtedy nie tylko nie mógł się pochwalić taką muskulaturą, jak obecnie, ale też nosił na głowie inna fryzurę. Oglądając swój medal w wyciskaniu sztangi nie spodziewał się zapewne, że przez kolejne ponad dwie dekady osiągnie aż tyle. I to w innych dyscyplinach!