W 2019 roku Adam Kownacki pokonał Chrisa Arreolę i miał świetny bilans walk – wygrał wszystkie 20 starć w zawodowym boksie. Wówczas wydawało się, że może namieszać w stawce wagi ciężkiej. Niestety, trzy kolejne lata to pasmo rozczarowań. Najpierw Kownacki niespodziewanie przegrał z Robertem Heleniusem, co sam nazywał tylko wypadkiem przy pracy. Niestety, półtora roku później doszło do rewanżu i… Kownacki znów przegrał z Finem! Wiadomo było, że aby znów rozpocząć marsz w stronę szczytu wagi ciężkiej, 33-latek potrzebuje coraz bardziej zwycięstwa. Niestety, Ali Eren Demirezen okazał się zbyt mocny i wygrał na punkty z polskim pięściarzem. Zdaniem Wasilewskiego, to niemal przekreśla szanse Kownackiego na większe sukcesy Polaka na arenie międzynarodowej.
Adam Kownacki przegrał trzecią walkę z rzędu, ale zarobił wielkie pieniądze. Miliony wpłyną na konto
Andrzej Wasilewski ostro o Kownackim. Wieszczy mu koniec poważnej kariery
Szef KnockOut Promotion z wielką uwagą oglądał poczynania Adama Kownackiego. Jak sam pisał na Twitterze, wierzył, że Demirezen jest w zasięgu polskiego boksera. – Kibicuje dzisiaj Adamowi Kownackiemu z całej siły ! Walka z szansami na Wiktorię. Demirezen to solidny średniak, pewnie top 30 na świecie. Mam nadzieję że Adam go przełamie – pisał przed walką Wasilewski.
Niestety, ostatecznie 33-latek przegrał, a Andrzej Wasilewski zdecydował się na bardzo dosadny komentarz po tym starciu. Jego zdaniem może to być koniec poważnej kariery Kownackiego. – Kariera Adama Kownackiego dobiega chyba powoli do końca. Wielkim sercem i ambicjami przykrywał nie za duże umiejętności. Szkoda że ktoś koło niego nie miał wiecej pomysłu i planu. Tak czy inaczej Adam, szacunek! – napisał promotor bokserski – Jest po trzech przegranych z rzędu. Ma niszczycielski także dla siebie styl walki. Poważniejsza kariera już się raczej skończyła. Może oczywiście toczyć kolejne walki – sprecyzował jeszcze Wasilewski.