Walka zaczęła się dobrze dla Polaka, który był aktywny i celnymi kombinacjami obijał rywala. Ciosy na tułów i mocne lewe proste Kownackiego co i rusz rozbijały ciało rywala. Niestety, szybko się to skończyło, a z każdą kolejną rundą Demirezen dochodził coraz mocniej do głosu. Turek rozbijał kolejnymi seriami wyraźnie tracącego siły "Babyface'a". Sędziowie jednomyślnie i jednoznacznie wskazywali na zwycięstwo Demirezena.
Trzecia porażka Adama Kownackiego z rzędu! Ringowa wojna dla Demirezena
Kownacki przegrał trzeci raz z rzędu. Demirezen lepszy
Przed pojedynkiem Kownacki zapowiadał, że to starcie jest dla niego "być albo nie być" w światowym, poważnym boksie. Zwłaszcza, że za nim wyraźna metamorfoza. Zrzucił wiele kilo i pracował nad dyspozycją fizyczną, ale i to nie starczyło... Porażka raczej przekreśla szanse na duże sukcesy na światowych ringach! Czy Polak zdecyduje się zakończyć karierę?
- Mam dwoje dzieci. Muszę porozmawiać z żoną, co dalej. Nie chciałbym zakończyć kariery tutaj, gdzie stoczyłem tyle walk. Chciałbym jeszcze jednej, zwycięskiej walki - mówił Kownacki jeszcze w ringu po trzeciej porażce z rzędu.
Wcześniej dwukrotnie przed czasem wygrywał z nim Fin Robert Helenius. Niestety, to znacząco utrudnia rozwój kariery Polaka.
Kownacki - Demirezen: Ile zarobił Polak?
Choć Adam Kownacki jest po dwóch porażkach, to dalej jest szanowany w Stanach Zjednoczonych. Kolejny raz dał emocjonującą walkę i został za to godnie wynagrodzony. Według Przemysława Garczarczyka, Kownacki dostanie 750 tysięcy dolarów, czyli ponad trzy miliony złotych. - Duża stawka, nie tylko sportowa. Adam zarobi za walkę z Demirezenem $750,000 - pisał na Twitterze.