Boks podobnie jak i inne dyscypliny sportowe pomału wraca do normalności. Rzecz jasna minie jeszcze sporo czasu nim ponownie zobaczymy kibiców na trybunach, ale nie przeszkadza to organizować kolejnych gal. Podczas Top Rank w Las Vegas po raz trzynasty w karierze zaprezentowała się Mikaela Mayer. Amerykanka dotychczas była niepokonana na zawodowych ringach.
I ten status zdołała utrzymać. Mayer wygrała pojedynek z Nigeryjką Helen Joseph. O rozstrzygnięciu decydować musieli sędziowie, którzy jednogłośnie wskazali na zwycięstwo reprezentantki Stanów Zjednoczonych. Jej triumf sprawia, że staje się główną kandydatką do walki o pas mistrzowski w wadze super piórkowej. To z kolei oznacza, że niebawem możemy zobaczyć pojedynek polsko-amerykański.
Bo obecną mistrzynią federacji WBO jest Ewa Brodnicka. 36-latka może pochwalić się jeszcze lepszym rekordem niż jej potencjalna rywalka. "Kleo" wygrała bowiem wszystkie dziewiętnaście walk. I gdyby faktycznie panie miały się ze sobą zmierzyć, mogłaby to być najseksowniejsza walka w historii boksu. Bo panie oprócz umiejętności mogą pochwalić się urodą.