Przed pojedynkiem Polak przyznał, że trochę obawia się bijącego mocno rywala, ale rozpoczął walkę od błyskawicznych i zdecydowanych ataków i trafiał Thiama precyzyjnymi ciosami. Po jednym z takich uderzeń Francuz zachwiał się na nogach, a widzący to Jonak ruszył na niego z furią i posłał go na deski. Thiam zdołał się podnieść, ale kolejny lewy sierpowy Polaka zakończył nierówną walkę.
- Teraz jadę na wakacje do Chorwacji - zdradził zadowolony Jonak.
