Usyka zna każdy kibic boksu na świecie, ale i Czerkaszyn ma wielkie marzenia. Pięściarz KnockOut Promotions urodził się w Ukrainie, ale ma także polskie obywatelstwo i z dumą nosi dwie flagi nawet podczas treningów w okolicach Karpacza, gdzie do walki z Dubois przygotowuje się mistrz świata federacji IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej.
Fiodor Czerkaszyn wystąpi na gali Usyk - Dubois
Na stadionie we Wrocławiu wystąpi także Czerkaszyn, dla którego będzie to pierwsza od niespełna dwóch lat walka w Polsce. To w kraju nad Wisłą rozpoczęła się jego przygoda z zawodowym boksem, ale w pogoni za marzeniami i wielkimi pojedynkami jakiś czas temu wyjechał do USA. Czerkaszyn za wielką wodą stoczył trzy zwycięskie batalie i starcie o coś dużego jest na wyciągnięcie ręki. Zresztą jego promotor Andrzej Wasilewski zdradził, że były już propozycje nawet walk o mistrzostwo świata.
Fiodor Czerkaszyn opowiada o treningach z Usykiem
Zanim Czerkaszyn wróci do USA czeka go jednak ciekawe wyzwanie we Wrocławiu. Sam zainteresowany nie zdradza nazwiska rywala, ale przyznaje, że będzie to Europejczyk i jak zaznacza kibice będą zadowoleni. W rozmowie z "Super Expressem" opowiedział o treningach z Usykiem, swoich marzeniach, porównał różne szkoły boksu oraz w szczerych słowach wypowiedział się o naszym kraju.