– Niepokój na pewno wśród pięściarzy jest, bo nie każdy zarabia wielkie pieniądze, a jeszcze mniej osób ma odłożone na czarną godzinę. Ta niewątpliwie może wkrótce nastąpić. Ciężko przewidzieć, co się wydarzy, ale sądzę, że teraz się okaże co to jest lojalność, odpowiedzialność i tzw. rodzina, o której często się mówi – powiedział przed miesiącem trener Knockout Promotions Fiodor Łapin w rozmowie z "Super Expressem".
Ranking bokserski IBF. Kamil Szeremeta najwyżej, trzech Polaków w zestawieniu
Szkoleniowiec ma prawo być dumny, bo jego podopieczny Kamil Szeremeta udowodnił, że koledzy mogą na niego liczyć w ciężkich chwilach. Były zawodowy mistrz Europy wagi średniej zaproponował pomoc tym, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej:
- Dziękować Bogu, mam na Podlasiu dobre "plecy", dobrych sponsorów. Czy jest ta pandemia, czy nie, zawsze mogę na nich liczyć, za co bardzo im dziękuję. Niektórym chłopakom z grupy zaproponowałem pomoc, bo mam parę złotych odłożonych na koncie. Nie zapomniałem o tych chłopakach. bo wiem, że jeśli nie walczą to nie mają pieniędzy. Jest ciężko, dlatego wyszedłem z inicjatywą, że pomogę jak mogę. Później mi się jakoś tam odwdzięczą - powiedział Kamil w rozmowie z red. Aleksandrą Piką z TVP Sport.
Szeremeta przygotowuje się do walki z Giennadijem Gołowkinem (38 l., 40-1-1, 35 k.o.) o pas mistrza świata IBF wagi średniej. Walka była już kilkukrotnie przekładana i wciąż nie wiadomo kiedy się odbędzie.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj