Knyba jest polską nadzieją wagi ciężkiej. Na razie wygrał 10 walk, w tym sześć przed czasem. Karierę zaczynał w Polsce, ale ma za sobą już także trzy pojedynki w USA. Ostatnią batalię z Emilio Salasem stoczył w legendarnej nowojorskiej Madison Square Garden. Wiele wskazuje na to, że między linami ponownie zobaczymy go w kwietniu i będzie to pierwsze starcie w barwach Top Rank.
Damian Knyba w jednym teamie z Furym i Łomaczenko
Amerykańska grupa ma w swoich szeregach wielu znakomitych pięściarzy, na czele z takimi sławami jak Tyson Fury, Wasyl Łomaczenko czy Naoya Inoue. Szefem Top Rank jest z kolei 91-letni już Bob Arum, który w boksie działa od ponad 50 lat, a karierę promotora zaczynał od współpracy z samym Muhammadem Alim.
Bob Arum pod wrażeniem Damiana Knyby
- Damian jest bardzo utalentowanym pięściarzem wagi ciężkiej. Nie ukrywam, że bardzo liczę na to, że w tym roku zrobi duży krok naprzód - powiedział Arum po podpisaniu kontraktu z Knybą. - To jest milowy krok w mojej karierze. Chcę podążać śladami Andrzeja Gołoty, Tomasza Adamka i Adama Kownackiego. Wiem, ile wyrzeczeń musi to kosztować, ale chcę być pierwszym polskim mistrzem świata wagi ciężkiej. Przede mną oczywiście długa droga, ale jestem na nią gotowy - dodał pięściarz urodzony w Bydgoszczy.