Brutalnie i krwawo skończyła się gala GROMDA 8 w Pionkach. Łukasz „GOAT” Parobiec (42 l.) utarł nosa młodszym zawodnikom i wygrał cały turniej. Jego walka z Adamem Ziomkiem przejdzie do historii. Pogruchotane ręce nie przeszkodziły mu w wygraniu najdłuższej walki. W ostatniej rundzie Parobiec bił się z rywalem ponad 22 min bez przerwy.
Poruszające wyznanie gwiazdy GROMDA 8
Wycieńczony, z połamanymi palcami rozprawił się także z Danielem „Hunterem” Więcławskim i na GROMDA 9 powalczy o 100 tys zł z Mariuszem „Mario” Kruczkiem. - Czuję się młodo. Mój syn się mnie wstydzi, bo zachowuję się jak nastolatek. Teraz chyba będzie zadowolony i dumny z taty – przyznał po wielkim triumfie.
NIE PRZEGAP! Potworny nokaut na GROMDA 8! Konieczne były nosze, straszliwa bomba wyłączyła Cassiusa Claya [WIDEO]
W hitowym extra-fighcie Patryk „Gleba” Tołkaczewski rozprawił się z legendarnym mistrzem GLORY Saulo Cavalarim, nokautując go w 6 sekund. Słynnego mistrza kickboxingu znoszono na noszach. Długo dochodził do siebie, ale halę opuścił o własnych siłach.
NIE PRZEGAP! Legendarny mistrz świata Saulo Cavalari zapowiada: Chcę zostać mistrzem GROMDA! [TYLKO U NAS]