Przemysław Opalach

i

Autor: Tomasz Radzik Przemysław Opalach

Przemysław Opalach pomoże bezdomnym. Piękny gest pięściarza z Olsztyna

2020-04-16 19:37

Od 16 kwietnia obowiązuje w Polsce obowiązek zasłaniania ust i nosa w miejscach publicznych. Każdy, kto nie dostosuje się do nakazu, może zostać ukarany mandatem. Nie wszyscy jednak mają dostęp do maseczek czy chust ochronnych, a w tej grupie są m.in. bezdomni. Z pomocą wychodzi do nich pięściarz Przemysław Opalach (28-3, 23 k.o.), który wraz z przyjaciółmi, postanowił wesprzeć Schronisko dla Bezdomnych w Olsztynie.

Opalach nieraz już pokazywał, jak wielkie ma serce, biorąc udział w akcjach charytatywnych. Teraz ponownie udowodnił, że olsztyńska społeczność może na niego liczyć. W związku z wprowadzeniem w Polsce obowiązku zasłaniania ust i nosa w miejscach publicznych pięściarz postanowił pomóc bezdomnym:

- Nie ma co ukrywać, że bezdomni są bardzo narażeni na zakażenie, dlatego chcemy im pomóc - powiedział "Super Expressowi" Opalach, który wraz z przyjaciółmi, przygotują dla bezdomnych 300 chust ochronnych.

Tutaj zaczynał mistrz. "Super Express" trenował w klubie Anthony'ego Joshui [ZDJĘCIA, WIDEO]

Projekt jest już gotowy, a po weekendzie chusty mają trafić do olsztyńskiego schroniska przy ulicy towarowej.

Projekt chust ochronnych, które Przemysław Opalach przekaże dla Schroniska dla Bezdomnych w Olsztynie

i

Autor: Przemysław Opalach/Nadruk od ręki (archiwum prywatne) Projekt chust ochronnych, które Przemysław Opalach przekaże dla Schroniska dla Bezdomnych w Olsztynie

Zgodnie z zarządzeniem sztabu kryzysowego Miasta Olsztyna od 16 marca obowiązuje zakaz opuszczania olsztyńskiego schroniska. Władze miasta podjęły taką decyzję po tym, gdy u jednego z podopiecznych noclegowni we Wrocławiu wykryto koronawirusa i kwarantanną zostało objętych 150 osób. Jak potwierdził nam jeden z pracowników schroniska w Olsztynie, ograniczenie wciąż obowiązuje.

Jakim pięściarzem jest minister Szumowski? "Jest zawzięty i ma mocny cios" [WIDEO]

— Osoby bezdomne są szczególnie mobilne, przemieszczają się po całej Polsce. Nie wiadomo, z kim się spotykają, kontaktują. Mogą przenosić wirusa. Stąd decyzja o niewychodzeniu podopiecznych ze schroniska. Sami bezdomni zwrócili się o niewpuszczaniu do noclegowni innych bezdomnych, bo się boją o swoje życie - powiedział Robert Kuchta, dyrektor Schroniska dla Bezdomnych w Olsztynie w rozmowie z "Gazetą Olsztyńską".

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Najnowsze