To 24 zwycięstwo na koncie Hayego obok jednej porażki. Dla Wałujewa to druga w karierze porażka (przy 50 wygranych walkach).
Wałujew przegrał na punkty, choć wszystko przemawiało za nim: wzrost, waga i co najważniejsze - aktywność w ringu. Haye wyprowadzał bardzo mało ciosów, ale to okazało się być kluczem do zwycięstwa. Poważnie trafił Rosjanina dopiero w dziewiątej rundzie, a następnie w dwunastej - ostatniej. Koniec wieńczy dzieło - sędziowie stosunkiem głosów dwa do remisu przyznali zwycięstwo Hayemu.