Kibice boksu na całym świecie, a przede wszystkim w Ameryce Łacińskiej i Południowej - skąd pochodzi Alvarez ostrzyło sobie zęby na starcie Canelo Alvarez - Bivol, podczas którego Meksykanin miał szasnę po raz kolejny udowodnić, że nie bez powodu jest uznawany za jednego z najlepszych pięściarzy w historii, bez podziału na kategorie wagowe. Dla Rosjanina z kolei starcie Canelo Alvarez - Bivol było wielką okazją do tego, aby zapisać się na kartach historii jako drugi pięściarza w dziejach, po Floydzie Mayweatherze Jr, który pokona wielkiego Meksykanina. I tak właśnie się stało. Do wyłonienia zwycięzcy walki Canelo Alvarez - Bivol potrzebny był werdykt sędziów, a po nim w górę powędrowała ręka Dimirtia Bivola.
Sensacyjna porażka Saula "Canelo" Alvareza. Meksykanin przegrał na punkty, starcie Canelo Alvarez - Bivol dla Rosjanina
Już od samego początku pojedynku Canelo Alvarez - Bivol, Meksykanin miał ogromne problemy z Rosjaninem, który świetnie przygotował się do jednego z najważniejszych pojedynków w swojej karierze. Wciąż niepokonany jeszcze w zawodowym boksie Bivol zaczął rozdawać karty i wygrał osiem kolejnych rund z rzędu. Dopiero w dziewiątej odsłonie to Canelo okazał się lepszy, jednak to nie wystarczyło do finalnego triumfu. Po 12. rundach na kartach punktowych u sędziów widniał wynik 115-113 dla Dimirtia Bivola i to właśnie jego ręka powędrowała w górę podczas werdyktu. Rosjanin obronił tym samym pas mistrzowski WBA wagi półciężkiej. Wygrana z Canelo Alvarezem jest dla Bivola dwudziestą wygraną z rzędu w zawodowym boksie.