Mike Tyson to prawdziwa legenda w świecie boksu. Nawet jeśli nie wszyscy pamiętają doskonale same wyniki jego starć w ringu, to niektóre zachowania obrosły legendą daleko wykraczającą poza świat sportu. Dla przykładu podczas starcia z Evanderem Holyfieldem Tyson postanowił... odgryźć rywalowi kawałek ucha. Scenka ta była później wykorzystywana w wielu filmach komediowych za Wielką Wodą. Dzisiaj "Bestia" jest już bardziej pokorna. Swoją popularność 57-latek, na którego brodzie widać już sporo siwizny, wykorzystuje do rozkręcania biznesu opartego na plantacjach marihuany. Jednak czasami skupia się na bardziej życiowych kwestiach. Jego nostalgiczny wpis odbił się głośnym echem na Instagramie.
Mike Tyson przekazał ważną wiadomość
Sportowcy z reguły informują za pośrednictwem mediów społecznościowych o bieżących wydarzeniach. Często publikują materiały z treningów czy bezpośrednio związane z najbliższymi wyzwaniami na arenach. Tymczasem Tyson na portalu społecznościowym postanowił zaprezentować swoje motto, które dla wielu może być dość zaskakujące i zagadkowe. "Jesteś tym, czym powiedziałeś, że jesteś" - napisał przy biało-czarnej fotce z jeszcze innym cytatem Amerykanin.
Nostalgiczne motto Tysona
Na zdjęciu widać zrzut ekranu z wpisu, jaki Tyson zamieścił wcześniej na Twitterze. "Jakie są najważniejsze słowa na świecie? JESTEM. Teraz wszystkie słowa, które wstawisz po nich będą oznaczały kim naprawdę jesteś" - napisał w klimatycznym wpisie legendarny były pięściarz zza Wielkiej Wody.