Kilkanaście tygodni temu pierwsze kwalifikacje w boksie na igrzyska w Paryżu wywalczyły nasze panie. W stolicy Francji zobaczymy w akcji Julię Szeremetę (57 kg), Anetę Rygielską (66 kg) oraz Elżbietę Wójcik (75 kg). Do naszych reprezentantek rzutem na taśmę dołączyło dwóch panów.
Pięć kwalifikacji. Do Paryża pojedzie najliczniejsza polska reprezentacja w boksie od 24 lat
Podczas turnieju ostatniej szansy w Bangkoku przepustki wywalczyli Damian Durkacz (71 kg) oraz Mateusz Bereźnicki (92 kg). Durkaczowi prawo występu w Paryżu zapewniło zwycięstwo w ćwierćfinale turnieju nad Kubańczykiem Jorge Cuellarą, z kolei Bereźnicki w decydującej walce zmagań w Tajlandii pewnie pokonał reprezentanta Dominikany Daniela Guzmana.
W Paryżu zobaczymy zatem w akcji pięciu Biało-Czerwonych i będzie to najliczniejsza polska reprezentacja w boksie od 24 lat! Po raz ostatni tak dobrze było w 2000 roku, ale wtedy na igrzyskach w Sydney na medal to się nie przełożyło. Oby we Francji było inaczej, bo już sam Bartnik w wielu wywiadach zaznaczał, że ma dosyć bycia nazywanym ostatnim polskim medalistą w szermierce na pięści...