GROMDA 17: Destro - Góral

i

Autor: Materiały prasowe GROMDA GROMDA 17: Destro - Góral

Brutalna wojna

Krwawa masakra na GROMDZIE. Od tych zdjęć aż robi się słabo. Co za jatka!

2024-05-31 22:15

Co to było za otwarcie gali GROMDA 17. „Krwawy piątek” rozpoczął się od brutalnej wojny między „Góralem” a „Destrem”. Panowie nie oszczędzali się ani przez sekundę! Starcie zakończyło się krwawo. Od tych zdjęć aż robi się słabo.

Właśnie za takie pojedynki fani pokochali największą organizację walk na gołe pięści GROMDA. Pojedynek otwierający siedemnastą galę z wielkim rewanżem Mateusz „Don Diego” Kubiszyn – Bartłomiej „Balboa” Domalik mroził krew w żyłach! Destro i Góral dostarczyli fanom gigantycznych emocji.

Balboa prosto z mostu przed wielkim rewanżem na Gromdzie. Mówi o koszmarach z Kubiszynem i miłości do krwi

Krwawa masakra na GROMDZIE. Od tych zdjęć aż robi się słabo!

To było idealne otwarcie gali GROMDA 17. Fani najmocniej czekali na wielki rewanżowy pojedynek o pas mistrza organizacji, ale już pierwsze starcie wieczoru wprawiło kibiców w świetne nastroje.

Destro i Góral pojawiły się w małym bokserskim ringu w Pionkach, by dać walkę na śmierć i życie. Góral lądował na deskach dwukrotnie w pierwszej rundzie, ale ani myślał, by się poddać. Udało mu się przetrwać do drugiej odsłony ze zmasakrowaną twarzą. Destro kontynuował swoją grę i dobił przeciwnika.

Góral zakończył pojedynek z kompletnie rozbitą i porozcinaną twarzą. Obaj zawodnicy zostali nagrodzeni ogromnymi brawami za popisy niesamowitego charakteru.

Mariusz Pudzianowski bez ogródek o Marcinie Różalskim! Te słowa nie przejdą bez echa, jasno o wielkim starciu w KSW

Sonda
Lubisz oglądać gale GROMDA?
Najnowsze