Artur Szpilka na razie musi odpoczywać od treningów i kolejnych występów w mieszanych sztukach walki. Spowodowane jest to niedawną operacją kontuzji, która dokuczała mu od dłuższego czasu. Nie ma konkretnej daty powrotu Szpilki do walk, ale sam zawodnik nie ukrywa, że nie powiedział ostatniego słowa w sportach walki. Obecnie może jednak skupić się na prywatnych sprawach. W dodatku wciąż pozostaje aktywny w mediach społecznościowych.
Artur Szpilka i różaniec. Szczere wyznanie pięściarza
Szpilka pozostaje w nieustannym kontakcie z kibicami i robi to właśnie za pośrednictwem m.in. Instagrama. Pięściarz regularnie publikuje treści na tym portalu. Niedawno można było zadać mu pytania, gdyż Szpilka dla fanów zorganizował tzw. Q&A, a więc pytania i odpowiedzi. Jedno z pytań dotyczyły tego, czy zawodnik należy do Wojowników Maryi. W odpowiedzi Szpilka zdecydował się na szczere wyznanie.
- Nie, ale szacun dla tych ludzi. Od Marka Piotrowskiego dostałem właśnie różaniec Wojowników Maryi i co niedzielę zawsze odmawiam różaniec - zdradził zawodnik mieszanych sztuk walki. Szpilka nigdy nie ukrywał swojego przywiązania do wiary i tym wyznaniem to potwierdził. Regularnym odmawianiem różańca zawodnik może zawstydzić niejednego katolika.
Paweł Fajdek powiedział co myśli o Plebiscycie Na Sportowca Roku.
Czy Robert Lewandowski zasłużył na trzecie miejsce i co dalej z jego grą w Barcelonie? POSŁUCHAJ!
Listen on Spreaker.