>>> Wszystko o Tomaszu Adamku na Gwizdek24.pl
- Pełen luz, nie denerwuję się. Często to powtarzam, ale jeśli zacznę czuć stres przed walką, to będzie jasny znak, że czas kończyć z boksem i wziąć się za inną robotę. A ja na sportową emeryturę się na razie nie wybieram. Niech przemówią pięści - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" Tomasz Adamek.
- Teraz muszę wygrać pojedynek o miejsce numer dwa w rankingu IBF. Trafiło na Cunninghama, więc dobrze, walczmy. Dostał szansę, żeby się wykazać, ma okazję do rewanżu. Na pewno nie wejdzie do ringu tylko po wypłatę - dodał Adamek.
- Minęły cztery lata i znowu się spotykamy, choć tak jak pan mówi – wszystko jest inaczej. Ja od trzech lat walczę w wadze ciężkiej, on zaczyna. Poza tym, jestem zupełnie innym bokserem niż wtedy - zakończył "Góral".
Tomasz Adamek przed walką z Cunninghamem: Jestem zupełnie innym bokserem niż wtedy
2012-12-22
11:10
Tomasz Adamek jest już w pełni skoncentrowany, przed walką z Cunninghamem. - Wchodzę do ringu i walczę o być albo nie być. Wygrywasz – jedziesz dalej, dostajesz lepsze oferty. Przegrywasz – nie zdziałasz nic wielkiego w tym biznesie.