To była naprawdę znakomita walka. Polak efektownie atakował, ale musiał uznać wyższość dwukrotnego pretendenta do mistrzostwa UFC w parterze. Werdykt punktowy nie mógł być inny: 30:27 dla "The Maulera" od każdego z trzech arbitrów. Po walce (i przed) był już jednak jeden wielki szacunek. Podziękowali sobie za pojedynek, a potem wypili wspólnie piwo! - Jan Błachowicz. Jesteś prawdziwym fighterem i dżentelmenem - napisał szwedzki zawodnik. Co dalej z Błachowiczem w UFC? Po kolejnych porażkach był już "na wylocie" z federacji, ale po pokonaniu Chorwata Pokrajaca i teraz po efektownym pojedynku z Gustafssonem znów otwiera się przed nim przyszłość w najważniejszej organizacji świata.
UFC: Jan Błachowicz - Alexander Gustafsson. W klatce jatka, a po niej... piwo! [WIDEO]
Jan Błachowicz walczył ze Szwedem Alexandrem Gustafssonem jak lew, ale niestety przegrał na punkty podczas kolejnej gali federacji UFC. Polak zaimponował kibicom, ale przede wszystkim zwycięzcy. Zobaczcie, co działo się po walce w niemieckim Hamburgu!