Mariusz Wach vs. Jason Gavern: Wach zlał policjanta i pastora

2011-11-07 3:00

Mariusz Wach (26-0, 14 ko) zastopował w szóstej rundzie Amerykanina Jasona Gaverna (21-9-4, 10 ko) i obronił pas WBC international wagi ciężkiej.

Gavern (który o tym, że w sobotę walczy z Polakiem, dowiedział się w... czwartek) to z zawodu policjant, a prywatnie także pastor. Boks jest jego trzecim zajęciem. I było to widać w ringu. Był na deskach w pierwszej i drugiej rundzie, w kolejnych też dostawał lanie. W szóstym starciu był już tak poobijany, że ulitował się nad nim sędzia i przerwał pojedynek.

- Gavern okazał się trudniejszym przeciwnikiem, niż przypuszczałem - ocenił Wach po walce. - Prowokował mnie cały czas, zadawał ciosy w tył głowy, stosował zapaśnicze chwyty. Ale ja się na to nie nabrałem i uważam, że w dobrym stylu zakończyłem ten pojedynek.

Teraz Wach przyjeżdża do Polski, do USA wróci w styczniu i wtedy wznowi treningi. Kto wie, czy w przyszłym roku nie będzie walczył o bardziej prestiżowy pas niż podrzędny WBC international. Być może o mistrzostwo świata.

Najnowsze