Majowa walka Joshua - Kliczko została okrzyknięta jedną z najlepszych w całej historii boksu. Ale trudno się dziwić takim opiniom. Pojedynek stał na niesamowicie wysokim poziomie, obaj pięściarze nie szczędzili sobie razów i leżeli na deskach. Ale ostatecznie twardszy okazał się Brytyjczyk, który wygrał po nokaucie technicznym w jedenastej rundzie i wygrał pasy mistrza świata WBA i International IBO w wadze ciężkiej, a także obronił pas IBF.
Po zakończeniu starcia Ukrainiec w samych superlatywach wypowiadał się o rywalu, który zdetronizował go po wielu latach panowania w królewskiej kategorii. I przyznał też, że jest chętny do rewanżu. Jednak chyba ani obydwaj pięściarze, ani kibice nie spodziewali się, że do drugiej walki między Kliczką a Joshuą może dojść tak szybko! Niewykluczone bowiem, że odbędzie się ona już w listopadzie.
- Jestem w stałym kontakcie z obozem Kliczki. Jesteśmy coraz bliżej dojścia do porozumienia w sprawie terminu, miejsca i lokalizacji. Las Vegas jest faworytem w wyścigu o organizację pojedynku. Nigeria jest wciąż zamieszana, tak samo jak Dubaj i oczywiście Cardiff, ale mogę powiedzieć, że na ten moment Las Vegas jest przed nimi - powiedział Eddie Hearn, promotor brytyjskiego zawodnika. Pozostaje więc czekać na dalsze informacje w sprawie rewanżu. Bo ten może być jeszcze lepszy, niż pierwsze starcie!