Adam Kownacki przez wiele lat był niepokonanym pięściarzem, który kroczył od zwycięstwa do zwycięstwa i coraz głośniej mówiło się, że w niedalekiej przyszłości może stoczyć walkę o pas mistrzowski w kategorii ciężkiej. Jedną z ostatnich przeszkód na drodze miał być Robert Helenius. Fin nie zasłynął z wielkich osiągnięć i wydawało się, że dla Kownackiego będzie to jedynie formalność.
Kownacki przerwał milczenie po porażce z Heleniusem. Te słowa chwytają za serce!
Wyciekły fatalne wiadomości o Kownackim. Raport lekarza przeraża
Rzeczywistość okazała się zgoła odmienna. Już w pierwszej walce reprezentant Polski musiał uznać wyższość rywala. Helenius wygrał przez techniczny nokaut, co było ogromnym zaskoczeniem i sensacją. Nie tylko dla polskich kibiców. Od razu zaczęto mówić o rewanżu. Doprowadzenie do drugiego starcia bardzo mocno odkładało się w czasie.
Marcin Najman znowu będzie walczył! Znamy szczegóły
Powodem tego była przede wszystkim pandemia. W końcu ogłoszono, że do rewanżu dojdzie na gali Wilder - Fury III. W miniony weekend Kownacki stanął przed szansą pokonania Fina, ale znów walka była dość jednostronna. Od pierwszej rundy Polak miał bardzo poważne problemy i można było się zastanawiać, jak to się stało, że nie był liczony.
Wiadomo, co ze zdrowiem Adama Kownackiego. Poważna kontuzja
Ostatecznie sędzia przerwał starcie w szóstej rundzie. Twarz Kownackiego wyglądała wręcz okropnie. Zwłaszcza lewe oko, które już po pierwszej rundzie było mocno opuchnięte. Okazuje się, że Polak doznał poważnej kontuzji. ESPN dotarło do raportu medycznego, gdzie można przeczytać o zaleceniach od lekarza dla Kownackiego.
- Nie wydmuchuj nosa. Podnoś głowę i używaj okładów z lodu - czytamy w dokumencie. - Masz złamanie dna oczodołu i będziesz musiał skontaktować się z okulistą oraz chirurgiem plastycznym - napisano w innym fragmencie. Kownacki musi się więc zmagać z poważną kontuzją, a rekonwalescencja potrwa najpewniej kilka miesięcy.