Starcie Fury'ego z Wilderem na długo pozostanie w pamięci kibiców. Pierwszy na deski padł Wilder, ale kilak minut później to Fury znalazł się w poważnych tarapatach. "Król Cyganów" był dwa razy liczony w 4. rundzie, ale przetrwał kryzys i potem nie dał Amerykaninowi już większych szans.
Fury zakończył pojedynek kapitalnym prawym w 11. rundzie, a sędzia nawet nie zaczął liczyć. W ten sposób Brytyjczyk obronił po raz pierwszy pas mistrza świata federacji WBC.
Usyk bez ogródek o walce Fury - Wilder. Mówi o bardzo niskim poziomie!
Po kilku dniach grupa Top Rank, z którą Fury ma podpisany kontrakt, wypuściła kulisy batalii w Las Vegas. Materiał jest kapitalny, a to co najciekawsze działo się tuż po zakończeniu pojedynku.
- Pokonałem cię bez żadnych wątpliwości. Szanuję cię - powiedział Fury Wilderowi.
Ten, choć został dotkliwie pobity, stosunku do Brytyjczyka nie zmienił.
- Nie szanuję cię i nigdy szanować nie będę - odpowiedział Wilder.
To był trzecia walka obu panów. W pierwszej był remis, w drugiej Fury, podobnie jak teraz w Las Vegas, wygrał przed czasem.
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk ponownie w ringu! Znamy datę kolejnego pojedynku
