Krzysztof Zimnoch

i

Autor: Tomasz Radzik Krzysztof Zimnoch

Krzysztof Zimnoch wciąż chce walczyć! "Zobaczymy, czy jest sens narażać zdrowie"

2020-04-27 14:08

Wydawało się, że listopadowy pojedynek w Radomiu i porażka z Krzysztofem Twardowskim (8-2, 6 k.o.) był ostatnim ringowym występem Krzysztofa Zimnocha (22-3-1, 15 k.o.), a jednak wcale tak nie musi być. Pięściarz z Białegostoku marzy bowiem o powrocie do boksu. – Zimnoch chce jeszcze walczyć – ujawnił Dariusz Snarski.

W listopadzie 2019 roku Zimnoch wrócił do ringu po ponad dwuletniej przerwie. Wcześniej w jego życiu wiele się działo - zastosował głodówkę, by walczyć z boreliozą, a po zrzuceniu kilogramów zmienił kategorię wagową na junior ciężką.

- Wierzę że głodówką wyleczyłem chorobę. Po walce z Abellem zacząłem szukać przyczyny, dlaczego tak nagle osłabłem. Okazało się, że to nawrót boreliozy... Zaraziłem się nią w 2010 roku, po tym jak ugryzł mnie kleszcz. Lekarz, który mnie badał złapał się za głowę, gdy dowiedział się, że w takim stanie wyszedłem do ringu - opowiadał Zimnoch w rozmowie z "Super Expressem".

Pierwsza walka od czasów brutalnego nokautu, jaki zafundował mu w 2017 roku Joey Abell, nie poszła jednak po myśli zawodnika z Białegostoku. Przegrał bowiem z nieznanym wcześniej szerzej Krzysztofem Twardowskim przez techniczny nokaut w 2. rundzie.

Videoblogi SE: Andrzej Kostyra: Krzysztof Zimnoch buduje dom i planuje powrót na ring

Licencja Krzysztofa Zimnocha, wydana w sierpniu 2018 roku

i

Autor: archiwum prywatne, Archiwum prywatne Licencja Krzysztofa Zimnocha, wydana w sierpniu 2018 roku

Mimo, że wydawało się, iż był to ostatni występ Zimnocha w ringu, co jakiś czas pojawiały się informacje, że planuje wrócić. Teraz potwierdził to Dariusz Snarski, olimpijczyk z Barcelony, a obecnie promotor. Były pięściarz w rozmowie z red. Januszem Pinderą przyznał, że sam czasem myśli o tym, by ponownie wejść między liny:

- Czasami mnie to kusi, ale czas biegnie szybko. Nie da się go zatrzymać. Często powtarzam to swoim zawodnikom. Ostatnio długo rozmawiałem o tym z Krzysztofem Zimnochem, który chce jeszcze walczyć (…) Mówię szczerze: przyjdź, potrenujemy i zobaczymy, czy jest sens narażać zdrowie. Krzysiek swoje przecież przyjął – powiedział Snarski na łamach Polsatu Sport.

Krzysztof Zimnoch SZCZERZE: Nie rozumiem dlaczego ludzie mówią, że mi odbiło!

Przy okazji, promotor z Podlasia podzielił się smutnymi wnioskami na temat pięściarstwa w Białymstoku. Kiedyś tamtejszy Hetman był bokserską potęgą, ale widoki na to, by przywrócić temu klubowi dawny blask według Snarskiego są mizerne:

- Jestem pesymistą, bo widzę że chyba nikomu na tym nie zależy. Hetman ma ładną halę, dwa ringi i siłownię. A wokół sporo starych mistrzów, którzy mogliby pomóc. Ale widać nikogo to nie interesuje. Nic dziwnego, że ci których nie chcą machają tylko ręką – powiedział promotor.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ TUTAJ!

Sonda
Czy Krzysztof Zimnoch powinien zakończyć karierę?
Andrzej Kostyra VIDEOBLOG: Gala w Radomiu. Zimnoch i Sosnowski znokautowani!

Najnowsze